Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Łodzi przyjechał Andrzej Pietrzak, syn Henryka Pietrzaka, bohatera powietrznych walk podczas II wojnie światowej

Marcin Bereszczynski
Marcin Bereszczynski
Andrzej Pietrzak zwiedził łódzkie lotnisko
Andrzej Pietrzak zwiedził łódzkie lotnisko Łukasz Kacprzak
Andrzej Pietrzak, syn Henryka Pietrzaka, urodzonego w Rudzie Pabianickiej bohatera walk powietrznych w Anglii i Francji, odwiedził wczoraj Łódź. Miał okazję zwiedził Port Lotniczy im. Reymonta, izbę pamięci na lotnisku, spotkał się z klubem seniorów na lotnisku i z prezydent Łodzi. Andrzej Pietrzak był też na rondzie, które zostało nazwane imieniem jego ojca. Wyraził dumę, że Łódź pamięta o jego ojcu, który strącił 7 niemieckich samolotów i 5 pocisków V-1.

Andrzej Pietrzak był wzruszony faktem, że łodzianie pamiętają o jego ojcu, Henryku Pietrzaku. Dumą napawa go zwłaszcza rondu przy Centrum Handlowym Port Łódź, które zostało niedawno nazwane imieniem Henryka Pietrzaka.

- Cieszę się, że syn łódzkiego bohatera postanowił odwiedzić Łódź - powiedziała prezydent Hanna Zdanowska, gdy spotkała się z nim na łódzkim lotnisku. - Chcemy prezentować bohaterów, dzięki którym żyjemy w Łodzi. Henryk Pietrzak był asem lotnictwa. Walczył o wolność. Możemy przypomnieć jego losy i fakt, że o wolność walczy się każdego dnia oraz, jak łatwo ją stracić.

Andrzej Pietrzak przyznał, że jest zaszczycony, że tak wiele lat po wojnie łodzianie jeszcze pamiętają jego ojca. Wzruszył się, gdy zobaczył rondo nazwane imieniem jego ojca.

- Szkoda, że ojciec go nie widział - stwierdził Andrzej Pietrzak. - Ojciec miał swoje osiągnięcia jako pilot myśliwca, ale niechętnie o tym mówił. Po wojnie musiał zacząć nowe życie i zająć się gospodarką na roli i rodziną. Dopiero w londyńskim klubie lotników było widać, jak dużym cieszy się szacunkiem.

Czytaj też: Taxi air w Łodzi. Bartolini Air oferuje taksówki powietrzne na lotnisku w Łodzi. Jaka cena? [WIDEO, ZDJĘCIA]

Andrzej Pietrzak przypomniał, że wielu bohaterów wojennych zginęło i nikt ich nie wspomina, tak jak jego ojca, chociaż na to zasłużyli. Przypomniał, że byli bohaterowie, o których nikt nie wie, gdzie zginęli, w jaki sposób i kiedy.

Zobacz też: Taxi air w Łodzi. Taksówki powietrzne startują z łódzkiego lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki