Agnieszka Włodarczyk zapowiada, że pod 6-metrową sztuczną kopułę nieba wpuści dwu- i trzyosobowe grupy chętnych - jeśli tylko zgłoszą się z wyprzedzeniem telefonicznym.
W planach jest wykorzystanie teleskopu. 6 września dyrektorka chce wynieść go na dach budynku lub wystawić na dziedziniec, by zaproponować każdemu możliwość oglądania łódzkiego nieba. Impreza ma zacząć się godzinę po zachodzie Słońca.
- Mamy też pomysł na kolejne spotkania z łodzianami - mówi Agnieszka Włodarczyk. - Planujemy wyjście z teleskopem na plac Wolności. Tym razem będzie to pokaz aktywności Słońca. Nasz teleskop posiada specjalny filtr, który umożliwia oglądanie plam na Słońcu.
Nowymi pomysłami załoga planetarium chce poprawić atmosferę wokół placówki po dymisji Mieczysława Borkowskiego, dotychczasowego dyrektora, którego w lipcu odwołała ze stanowiska prezydent Hanna Zdanowska. Borkowski zlecił dwóm pracownikom kopiowanie zdjęć Słońca zamieszczonych w internecie przez NASA i wypłacił za to 180 tys. zł.
Agnieszka Włodarczyk jest dyrektorem tymczasowym. Jej wychowankowie prowadzą zbierające dobre recenzje obserwatorium astronomiczne w podłódzkim Bukowcu, dlatego można spodziewać się zacieśnienia współpracy między obiema placówkami. Stałego dyrektora prawdopodobnie wyłoni konkurs.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?