Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

„Dobra zmiana” wycięta w Zduńskiej Woli. Gdzie jeszcze PiS traci władzę?

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Prezydent Piotr Niedźwiecki 19 września pozbył się wiceprezydenta Czesława Rybki z PiS
Prezydent Piotr Niedźwiecki 19 września pozbył się wiceprezydenta Czesława Rybki z PiS Agnieszka Olejniczak/archiwum Dziennika Łódzkiego
Prezydent Zduńskiej Woli czyści miejskie spółki z ludzi PiS. Zduńska Wola to kolejne miasto w regionie, w którym PiS traci wpływy.

Rozstanie prezydenta Zduńskiej Woli Piotra Niedźwieckiego z Prawem i Sprawiedliwością okazało się bolesne dla obu stron. Po zerwaniu koalicji we wrześniu, prace stracił nie tylko wiceprezydent Czesław Rybka, ale także kojarzeni z PiS-em prezesi miejskich spółek i członkowie ich rad nadzorczych. Z kolei większość radnych PiS obcięła prezydentowi prawie pół wynagrodzenia: z 12,3 do 6,2 tys. zł brutto.

Wojna PiS i Piotra Niedźwieckiego rozgorzała na dobre. Prezydent Zduńskiej Woli właśnie zakończył czyszczenie spółek komunalnych. Najpierw z rad nadzorczych, a później z zarządów zniknęły osoby kojarzone z PiS-em. Ostatni padł bastion w Miejskich Sieciach Cieplnych. W poniedziałek Rada Nadzorcza odwołała z funkcji prezesa Kamila Jeziorskiego, łódzkiego radnego PiS, który kierował MSC od początku 2015 r. Zduńskowolski magistrat informuje, że jednym z powodów odwołania Jeziorskiego była zapowiedziana przez Niedźwieckiego „potrzeba odpartyjnienia życia publicznego w Zduńskiej Woli”. Urząd miasta podał, że nie do zaakceptowania dla prezydenta jest sytuacja, w której funkcję prezesa miejskiej spółki pełni czynny polityk.

Nowa siedziba PiS w Łodzi. Chcą stworzyć swoją „Nowogrodzką”

Jeziorski nie stracił jednak pracy w spółce. Nie można go zwolnić bez konsekwencji prawnych, jeśli nie zgodzą się na to łódzcy radni. Z tego powodu Rada Nadzorcza zwlekała z decyzją. Jej członkowie najpierw poprosili o opinię prawną. Rada Nadzorcza zapytała, jak można odwołać osobę, która pełni funkcję radnego. Na kolejnym zebraniu nie doszło jednak do odwołania prezesa Jeziorskiego. Niedźwiecki odwołał za to dwóch członków Rady Nadzorczej: Ryszarda Kwietnia i Krzysztofa Bączkowskiego, a powołał Mirosława Nowińskiego i Krzysztofa Ciesielskiego. Kolejne głosowanie poszło już gładko.

- Cieszę się, że etap zmian mamy już za sobą - mówi prezydent Niedźwiecki - Jestem przekonany, że w najbliższym czasie mieszkańcy odczują pozytywne zmiany w jakości usług.

Wcześniej nastąpiła wymiana prezesa Towarzystwa Budownictwa Społecznego „Złotnicki” w Zduńskiej Woli. 6 października odwołany został rekomendowany przez PiS Arkadiusz Paluszkiewicz, który był prezesem zaledwie od lutego. Powołany na prezesa został ponownie Janusz Żołyniak. Był już prezesem tej spółki od 2011 r. do końca stycznia 2016 r.

Pozbawienie PiS władzy w Zduńskiej Woli to przedłużenie pasma porażek, które partia notuje ostatnio w regionie łódzkim. Seria zaczęła się od przedterminowych wyborów prezydenta Radomska, które były konieczne, bo rządząca od 10 lat miastem Anna Milczanowska została posłanką PiS.

Zwolnienie Czesława Rybki. Koalicji prezydenta i PiS w Zduńskiej Woli już nie ma

Kandydatowi PiS Wiesławowi Kamińskiemu, prywatnie wujowi prezydenta Andrzeja Dudy, nie pomogła nawet funkcja komisarza Radomska. Przegrał w drugiej turze. Podobnie było w przedterminowych wyborach burmistrza Rzgowa. PiS nie miało tam kandydata oficjalnego, ale posłowie i wojewoda łódzki wspierali w kampanii Wojciecha Skibińskiego, komisarza Rzgowa wskazanego przez premier Beatę Szydło. Ale i tu wyborcy wybrali kogo innego. PiS nie przetrwało też w koalicji rządzącej Pabianicami, a nieco wcześniej z PiS wyrzucono Karola Rajewskiego, wyrazistego burmistrza Błaszek. Stało się tak, bo Rajewski chciał zlikwidować szkoły.

Większych kłopotów jeśli chodzi o miasta prezydenckie w woj. łódzkim, PiS nie ma chyba tylko w Zgierzu i Tomaszowie. Bo już w Bełchatowie, gdzie PiS ma prezydenta i większość w Radzie Miejskiej oraz Radzie Powiatu, lokalni działacze i ich polityczni protektorzy zaangażowali się w wiele lokalnych konfliktów.

PiS w Bełchatowie nie może odwołać przewodniczącej Rady Miasta, bo... nie ma na to większości we własnym klubie. Podobnie starosta nie może powołać zastępcy, bo nie potrafi przekonać większości radnych ze swojego klubu w Radzie Powiatu. W tym konflikcie mediował Bartłomiej Misiewicz, co - po publikacjach prasowych - przyczyniło się do jego zawieszenia w funkcjach pełnionych w resorcie obrony.

Joanna Kopcińska szefem PiS w okręgu łódzkim

ZOBACZ TEŻ |"PiS nie ma konkretnego pomysłu na Polskę". Prof. Ryszard Bugaj o strategii rozwoju M. Morawieckiego (TVN24/x-news)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki