Wspaniałą rodzinną atmosferę w domu Majdanów psuje pewnie ostatnia wypowiedź Dody.
Doda i Radosław Majdan byli swego czasu najbardziej medialną parą rodzimego show-biznesu, często mówiono o nich polscy Beckhamowie. Od ich rozwodu minęło już 12 lat. Piosenkarka złożyła pozew już w 2007 roku, kiedy dowiedziała się, że mąż nie był jej wierny. Zakończona już relacja wciąż budzi spore zainteresowanie.
Teraz została zapytana o zdrady byłego męża przez dziennikarza portalu przeAmbitni.pl. Piosenkarka powiedziała, że jej były życiowy partner bardzo często korzystał z usług „pań do towarzystwa”.
- Trudno było mieć pretensje do jednej, skoro było ich aż tyle, że ciężko było zliczyć - powiedziała. - To musiałaby być pretensja zbiorcza.
Gwiazda przyznała, że ten okres był dla niej bardzo traumatyczny, dlatego postarała się wymazać to z pamięci. - Niech inni się teraz martwią. Zwłaszcza że tam przewijały się nazwiska, które były mi bliskie i byłoby mi po prostu przykro, nie wiedziałabym, jak się zachować.
Zobacz Q&A z o Tomaszem Jacykowem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?