Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dodatkowa premia dla żużlowców drużyny H. Skrzydlewska Orzeł Łódź. Brady Kurtz nie jest w pełni sił

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Odważni żużlowcy dokonują cudów na swoich stalowych rumakach
Odważni żużlowcy dokonują cudów na swoich stalowych rumakach Fot. Grzegorz Gałasiński
Żużel. Drużyna H. Skrzydlewska Orzeł Łódź w sobotnim meczu z Polonią w Bydgoszczy pojedzie dodatkowo zmotywowana.

Rodzina Skrzydlewskich ufundowała premię dla łódzkich żużlowców. Orzeł musi wygrać lub przynajmniej zremisować w sobotnim (godz. 16.30) spotkaniu przeciwko Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Gdy tak się stanie, zespół otrzyma premię w wysokości 40 tysięcy złotych. Niewielu sponsorów stać na taki gest, na jaki zdecydował się Witold Skrzydlewski.
Czy łódzcy żużlowcy wykorzystają szansę i rozbiją bank?
– Trzeba poprawić nasz bilans w meczach wyjazdowych – mówił na przedmeczowej konferencji trener łodzian Michał Widera. – Inne drużyny też jeżdżą na wyjazdy i spotykają się z różnymi niespodziankami, choćby właśnie Falubaz Zielona Góra w Gdańsku. Faworyt tego meczu był jeden, ale Wybrzeże potrafiło pokonać faworyta 50:40. Tych niespodzianek w meczach wyjazdowych jest dużo.
Trener Michał Widera ma nadzieję, że w regres w łódzkiej drużynie jest już za nami.
– Każdą drużynę czeka taki trudny etap w sezonie – mówił szkoleniowiec łodzian. – Myślę, że jeśli pojedziemy tak, jak ostatnio z Krosnem, a dodatkowo wykorzystamy ten deficyt juniorskich biegów, można spodziewać się dobrego wyniku. Co prawda musimy pamiętać, że w drużynie Polonii jeździ Wiktor Przyjemski, będący w pierwszej piątce juniorów ligi, ale z drugim juniorem musimy powalczyć.
Trener Michał Widera liczy, że mecz z Polonią pokaże, czy drużyna jest na fali wznoszącej, czy też dalej będzie się – jak to mówił – pałętać w środku tabeli, a nawet walczyć o uniknięcie spadku.
– Sportowcy zawsze jadą po to, aby wygrywać i tak samo będzie w Bydgoszczy – dodał trener Michał Widera. – Przed nami bardzo ważne mecze w Bydgoszczy, później ze Startem Gniezno w Łodzi i wyjazd do Rybnika na mecz z ROW. Dobrze byłoby wyszarpać na torze minimum pięć punktów. Mielibyśmy gwarancję udziału w play-offach.
Martwi fakt, że Brady Kurtz nadal boryka się z problemami zdrowotnymi. – Zrezygnował ze startów w Szwecji i Anglii, oszczędza się na starty w Polsce – ujawnił trener Orła. – Nie jest w pełnej dyspozycji. Ostatnio w meczu z Wilkami, gdy wynik był już korzystny, zrezygnował nawet z występu w ostatnim biegu nominowanym. Nie tryskał energią, zgłosił niedyspozycję. Chciał odpocząć, bo bardzo źle się czuł.
Juniorzy drużyny H. Skrzydlewska Orzeł Łódź (Jakub Sroka, Nikodem Bartoch, Aleksander Grygolec, Mateusz Dul) zaprezentowali wysoką formę podczas Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów i awansowali do półfinału tych rozgrywek. ą

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki