Ukraińcy często pracują na budowach
Wysokie bezrobocie i niskie płace w ojczyźnie sprawiają, że Ukraińcy szukają pracy poza ojczyzną. Polskę natomiast wybierają m.in. ze względu na niski poziom bezrobocia i kilkakrotnie wyższe zarobki niż na Ukrainie. Do takich wniosków doszła dr Dorota Kałuża-Kopias z Katedry Demografii Uniwersytetu Łódzkiego.
Jak wynika z danych ZUS w województwie łódzkim składki na ubezpieczenie społeczne płaci prawie 57 tys. cudzoziemców, z których większość stanowią Ukraińcy. Jest ich 44,6 tys.
Czytaj dalej
Ukraińcy często pracują na budowach
- Obywatele Ukrainy zgłoszeni do ubezpieczeń emerytalno–rentowych w naszym województwie, to przede wszystkim pracownicy zatrudnieni na umowie o pracę lub na umowę zlecenie – informuje Monika Kiełczyńska, regionalna rzeczniczka ZUS województwa łódzkiego. - Mamy jednak również osoby, które prowadzą własną działalność gospodarczą i tych jest w sumie 214.
Dr Dorota Kałuża-Kopias zwraca uwagę na to, że Ukraińcy wybierają pracę w województwie łódzkim i w Polsce z pięciu powodów, nie tylko ekonomicznych.
Czytaj dalej
Ukraińcy często pracują na budowach
- Chodzi m.in. o bliskość językową, która umożliwia po kilku tygodniach komunikację w podstawowym zakresie - podkreśla dr Kałuża-Kopias. - Kolejny powód to bliskość geograficzna, która umożliwia częstszy kontakt z rodziną dzięki poprawie połączeń drogowych oraz pojawieniu się tanich przewoźników lotniczych zapewniających połączenia z wieloma miastami ukraińskimi. Znaczenie mają też istniejące sieci migracyjne, które pozwalają w pierwszych miesiącach po przyjeździe na zmniejszenie kosztów funkcjonowania w nowym miejscu.
Czytaj dalej
Ukraińcy często pracują na budowach
Kolejne powody to wyższe zarobków niż w kraju rodzimym oraz liberalizacja przepisów prawa ułatwiających dostęp cudzoziemców zza wschodniej granicy do polskiego rynku pracy.
Dr Kałuża-Kopias zwraca uwagę na to, gdzie osiedlają się Ukraińcy. Podkreśla, że można się było spodziewać, że wybiorą głównie województwa w regionach wschodnich, ale tak się nie stało. Wynika to z tego, że te regiony są mniej atrakcyjnym rynkiem pracy niż województwa położone w centralnej i zachodniej Polsce.
Czytaj dalej