Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dom ogrodnika przy ul. Matejki jak ze snu Heimana

Wiesław Pierzchała
Jakub Pokora
Dawną świetność odzyska zabytkowy dom ogrodnika zbudowany przez senatora Aleksandra Heimana - Jareckiego w parku Matejki. Budynek stoi pusty - przy ul. Matejki, naprzeciw BUŁ-y i niszczeje. Na szczęście został kupiony przez inwestorów spoza Łodzi, którzy chcą go odnowić. A warto, gdyż jest to perełka rzadkiego w Łodzi stylu dworkowego typowego dla lat 20. XX wieku.

- W stylu tym stawiano głównie budynki użyteczności publicznej. Chodziło o to, aby po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku podkreślić narodowy charakter architektury - zaznacza Piotr Ugorowicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Łodzi. - W stylu tym w naszym mieście budowano m.in. szkoły podstawowe - przy ul. Staszica, Przyszkole i Kopcińskiego.

Wyjątkiem był dom ogrodnika z 1924 r. O jego stylu dworkowym świadczą takie akcenty, jak prosta bryła, wysoki dach czterospadowy, arkadowy krużganek oraz trójkątny szczyt nad wejściem. Inwestorem był fabrykant i późniejszy senator Aleksander Heiman-Jarecki związany z BBWR. Urodził się w rodzinie żydowskiej w Łodzi.

Przed I wojną światową ożenił się z Antoniną Reuff. Była to jego ukochana żona, dla której po wojnie postanowił zbudować okazały pałac z dużym ogrodem. Zaczął od zieleni. Według własnego projektu założył park w stylu francuskim, a więc opartym na geometrii. Potem postawił dom dla ogrodnika i budynek gospodarczy z garażami, komórkami i ubikacją.

Następnie powstały wykopy pod fundamenty rezydencji, której jednak - z powodu śmierci żony w 1926 r. - nie zdążył wybudować. Dlatego w 1937 r. sprzedał miastu park z budynkami. Poprosił też magistrat, aby zostawił na posadzie ogrodnika Pankowskiego. I tak się stało. Ogrodnik nadal opiekował się parkiem i mieszkał w swym domu - parterowym z poddaszem. W piwnicy była studnia z motorem elektrycznym, a na strychu dwa zbiorniki po sto litrów.

Tuż przed wojną patronem parku został Gabriel Narutowicz, a po jej zakończeniu Jan Matejko. Na początku PRL przebudowano ogrodzenie, zaś w domu ogrodnika zamieszkał z rodziną Karol Wizner, dyrektor Łódzkiego Przedsiębiorstwa Ogrodniczego. Kolejne zmiany nastąpiły w latach 50., gdy wnętrza domu podzielono ściankami, urządzono mieszkania kwaterunkowe i wprowadzono lokatorów.

Tak było do 1977 r., gdy dom i budynki gospodarcze przejęło pod bazę techniczną Łódzkie Przedsiębiorstwo Ogrodnicze. Na początku lat 90. dom kupił Wojciech Marzyński i utworzył w nim biuro turystyczne, potem obiekt przejął bank PKO SA, a po nim osoby prywatne, od których nabyli go obecni inwestorzy.

Jeśli zaś chodzi o pierwotnego gospodarza, to Heiman-Jarecki jeszcze dwa razy stawał na ślubnym kobiercu: z Bronisławą Kojałłowicz, którą zgładzono w obozie w Auschwitz, a także z Antoniną Zagórską. Po wybuchu II wojny światowej senator wyjechał do Francji, a po jej zakończeniu osiedlił się w Australii. Zmarł w 1966 r. w Sydney. Co ciekawe, jego siostrzenicą była Janina Konarska, żona znanego skamandryty i ciętego publicysty Antoniego Słonimskiego.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki