Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dominikanin w kazaniu: remont ul. Zielonej w Łodzi to fuszerka

Agnieszka Magnuszewska
Ojciec Paweł Gużyński
Ojciec Paweł Gużyński Dariusz Śmigielski
Fuszerka jest tak oczywista, że dominikanie wspomnieli o niej w niedzielnym kazaniu. Chodzi o sposób, w jaki układana jest kostka na remontowanym odcinku ul. Zielonej (Zachodnia - Wólczańska). Chociaż sporo zarzutów do tych prac ma przeor łódzkiego klasztoru dominikanów, który kiedyś sam układał kostkę, to urzędnicy odpowiedzialni za drogi nie widzą tam fuszerki.

Wątek kostki układanej na ul. Zielonej, który pojawił się w niedzielnym kazaniu, wprawił w konsternację wiernych zebranych na wieczornej mszy w klasztornej kaplicy. Tym bardziej, że w kazaniu była głównie mowa, żeby pamiętać o podstawach, gdy buduje się coś wielkiego. I że wszystko musi mieć swój porządek.- Jednak gdy przeor podkreślił, że marnowane są publiczne pieniądze, sprawa się wyjaśniła - mówi jeden z wiernych.

W poniedziałek przeor swoje zdanie podtrzymał. - Kostka układana jest na ul. Zielonej fatalnie, przede wszystkim krzywo - uważa Paweł Gużyński, przeor łódzkiego klasztoru dominikanów znajdującego się przy skrzyżowaniu Zielonej i Wólczańskiej. - Poza tym kamienie zostały źle dobrane ze względu na wielkość.

Nawierzchnia z bruku ułożona jest tak luźno, że można wyciągać z niej poszczególne kostki. - Wiem, bo sam je wyciągnąłem, robiąc psikusa drogowcom - przyznaje przeor Paweł Gużyński. - Jeśli kostka byłaby ułożona prawidłowo, to przy wyciąganiu jednego elementu powinna się z nim podnosić powierzchnia w promieniu od siedemdziesięciu centymetrów do metra trzydziestu. Ktoś odpowiedzialny za te prace powinien zostać zwolniony, bo marnowane są publiczne pieniądze. A już na pewno pracami powinien się zainteresować inspektor nadzoru budowlanego - dodaje duchowny.

Jednak inspektorzy Zarządu Dróg i Transportu, który zlecił remont torowiska i jezdni na ul. Zielonej (w tym odtworzenie kostki przy szynach między Zachodnią a Wólczańską), nie dopatrzyli się do tej pory żadnych nieprawidłowości. - Kostki granitowe są jeszcze fugowane specjalną zaprawą piaskowo - cementową - podkreśla Wojciech Kubik, rzecznik ZDiT. - Zgodnie ze sztuką budowlaną robi się to po ułożeniu całości.

Oprócz torowiska kostka zostanie ułożona również przy elewacjach budynków jako element wykończeniowy chodników na odcinku Zachodnia - 28 Pułku Strzelców Kaniowskich.

Jednak wyjaśnienia drogowców nie zmieniają opinii przeora. - A gdyby tak majster ułożył krzywo kafelki w łazience i mówił, że wszystko będzie w porządku, bo położy między nimi fugę, to jaka byłaby reakcja? Pozytywna? - pyta duchowny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dominikanin w kazaniu: remont ul. Zielonej w Łodzi to fuszerka - Dziennik Łódzki

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki