W drugiej połowie listopada dyrektor Zespołu Szkół nr 2 w Wieluniu Dariusz Kowalczyk poinformował rodziców, że szkołę musiał odwiedzić policjant.
Doszło do tego, bo uczniowie ZS nr 2 dokonali kradzieży w pobliskim sklepie, pili alkohol, opuścili swoją szkołę i poszli do Zespołu Szkół nr 3, gdzie uczeń na lekcji naruszył dobra osobiste nauczyciela.
Dyrektor poinformował rodziców w dzienniku elektronicznym, że we wszystkich sprawach toczą się postępowania. Ponadto na spotkaniu z radą pedagogiczną policjant zwrócił uwagę na problem, który występuje w wieluńskich szkołach, a dotyczy dopalaczy umieszczanych w elektronicznych papierosach.
Dyrektor Dariusz Kowalczyk zarządził podwojone dyżury nauczycieli na korytarzach w trakcie przerw. Ograniczył również uczniom możliwość przemieszczania się między budynkiem szkoły i warsztatami.
W odpowiedzi uczniowie założyli na portalu społecznościowym grupę protestacyjną przeciwko "zamykaniu szkoły".
Na profilu grupy zamieszczono przerobioną fotografię placówki z dodanym napisem „Arbeit macht frei” z bramy w byłym niemieckim obozie zagłady Auschwitz.
W internecie opublikowano także przerobione zdjęcie dyrektora szkoły - został on ukazany w niemieckim mundurze z czasów II wojny światowej.
Dariusz Kowalczyk przyznaje, że uczniowie zawsze na kimś próbują wyładować swoją frustrację i naturalnie tą osobą bywa dyrektor szkoły. Jednak w tym wypadku granica została przekroczona. Ponadto zdjęcie szkoły zostało pobrane z lokalnego portalu informacyjnego bez zgody autora.
Poza tym - jak mówi dyrektor Kowalczyk - chodzi tu o wizerunek szkoły, na który ciężko pracuje kadra placówki i jej uczniowie. Dlatego sprawa została zgłoszona na policję.
- Do Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu wpłynęło pisemne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego na jednym z portali społecznościowych. Obecnie w tej sprawie prowadzone jest postępowanie mające na celu wyjaśnienie i ustalenie wszelkich okoliczności tego zdarzenia - informuje aspirant Katarzyna Grela, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Wieluniu.
Dyrektor Zespołu Szkół nr 2 zwraca uwagę, że problemy dotyczą głównie uczniów klas pierwszych, w przypadku których kadra szkoły dopiero rozpoczyna proces wychowawczy.
Uczniowie, którzy dopuścili się skandalicznych wybryków, poniosą konsekwencje prawne, ale odpowiedzą także w szkole. Na razie dyrektor czeka jednak na to, co zrobią organy ścigania.
echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?