Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga rowerwa na Księży Młyn w Łodzi w końcu powstanie. Ale problemem jest konieczność wycinki 115 drzew

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
W przyszłym roku ma zacząć się budowa zapowiadanej od lat drogi rowerowej na Księży Młyn. Pójdzie przez tereny zielone, co wiąże się z wycinką drzew.CZYTAJ DALEJ >>.
W przyszłym roku ma zacząć się budowa zapowiadanej od lat drogi rowerowej na Księży Młyn. Pójdzie przez tereny zielone, co wiąże się z wycinką drzew.CZYTAJ DALEJ >>. Grzegorz Gałasiński
W przyszłym roku ma zacząć się budowa zapowiadanej od lat drogi rowerowej na Księży Młyn. Pójdzie przez tereny zielone, co wiąże się z wycinką drzew.

Droga rowerowa na Księży Młyn. Prace mają zacząć się wiosną 2022 roku

Na przełomie listopada i grudnia Zarząd Inwestycji Miejskich ma ogłosić przetarg na budowę pierwszego odcinka drogi rowerowej na Księży Młyn w śladzie tzw. kolei Scheiblerowskiej. Połączy ona ul. Przędzalnianą z wyremontowanym przejazdem pod al. Śmigłego-Rydza.

ZIM chce wyłonić wykonawcę jak najszybciej. - Jeśli pogoda dopisze, prace zaczną się już wiosną przyszłego roku – zapowiada Małgorzata Loeffler, rzeczniczka prasowa ZIM.

W następnym etapie droga rowerowa ma zostać poprowadzona przez park Nad Jasieniem i rozgałęziać się na północ w stronę al. Piłsudskiego oraz na południe do ul. Milionowej.

Budowa drogi zapowiadana jest od lat. Z pomysłem wyszła ponad 10 lat temu Fundacja Fenomen proponując popularne także w Polsce rozwiązanie, czyli wykorzystanie nieużywanej bocznicy dla celów rowerowych. Potem miasto przygotowało projekt, który dwa lata temu zaktualizowano. Teraz w końcu miałaby zacząć się budowa.

Pojawił się jednak problem z wycinką drzew. Okazało się, że w trakcie budowy drogi rowerowej trzeba będzie wyciąć 115 drew. To już sprawiło, że planowane ogłoszenie przetargu już przesunięto z połowy listopada na jego koniec.

W obronie drzew stanęło środowisko łódzkich kierowców związanych z inicjatywą LDZ Zmotoryzowani Łodzianie. Złożyli kilka pism do różnych urzędów z wnioskiem o wstrzymanie prac.

„Należy ocalić te drzewa i powstrzymać budowę drogi rowerowej w tym miejscu”.

ZIM w połowie października zaprosił na wizję lokalną ekologów. Wziął w niej udział m.in. Szymon Iwanowski z grupy Społeczni Opiekunowie Drzew Łódź.

Jak podkreśla Iwanowski projektant drogi bardzo się postarał, by szkody w drzewostanie były jak najmniejsze. - W kilku miejscach droga łagodnie się odgina, by ominąć cenne drzewa i większe skupiska – przyznaje.

Społecznicy zaproponowali kilka zmian w przebiegu. Ale zdaniem Iwanowskiego najważniejsze będzie jednak wykonanie prac, zgodne z obowiązującymi od września w Łodzi standardami ochrony zieleni. Bo jeśli wjedzie ciężki sprzęt, część drzew może zostać uszkodzonych.

- Wiele prac trzeba będzie wykonać ręcznie szpadlem – mówi Iwanowski.

Trasa drogi rowerowej iść będzie przez tereny dzikie i zaniedbane. Dlatego urzędnicy zapewniają, że z liczby 115 drzew sporo to samosiejki oraz drzewa chore, które i tak trzeba by wyciąć. Ostateczna liczba drzew do wycięcia może jeszcze się zmienić.

-Konsultujemy wycinkę z różnymi środowiskami – przyznaje Małogorzata Loeffler.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki