Nowa droga rowerowa na ulicy Rokicińskiej jest cała pofalowana. Nawierzchnia obniża się co kilkanaście metrów z powodu przejazdów, a rowerzyści wybierają poruszanie się jezdnią. To druga już taka droga rowerowa w Łodzi.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Będąca na ukończeniu droga rowerowa na ul. Rokicińskiej na odcinku między ulicą Malowniczą i Gajcego jest cała pofalowana. Jest obniżona przy każdym wyjeździe z posesji. To sprawia, że samochody mają łatwy przejazd, ale rowerzyści jeżdżą w dół i w górę. Na dodatek część obniżonych wjazdów zbudowano na zapas. Prowadzą do płotów lub pól i nie wiadomo, czy kiedykolwiek przejedzie tamtędy samochód.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
- Przy każdym wyjeździe z posesji droga rowerowa najpierw opada w dół, potem się podnosi. Jazda nią przypomina jazdę na rollercoasterze - relacjonuje Hubert Barański, prezes Fundacji Fenomen. - To duże utrudnienie dla osób, które chcą jechać szybciej lub muszą przewieźć rowerem małe dziecko lub bagaże - dodaje.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Obecnie część rowerzystów rezygnuje z nowego udogodnienia i wybiera jazdę jezdnią ulicy Rokicińskiej. Jednak w połowie sierpnia, gdy wrócą samochody, będzie to niemożliwe.
Jak podkreśla Barański to druga już tak niewygodna droga rowerowa w Łodzi. - Raz można popełnić błąd. Ale bez sensu jest robić ten sam błąd ponownie - wyjaśnia.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE