Dwadzieścia dwa lata temu, 28 maja 1998 roku, wmurowano pierwszą mosiężną gwiazdę - dla Andrzeja Seweryna - w łódzkiej Alei Gwiazd. Dziś aleja jest jednym z najbardziej charakterystycznych symboli miasta.
Pomysł utworzenia na ulicy Piotrkowskiej Alei Gwiazd Łódzkiej Drogi Sławy - wzorowanej wzorowanej na hollywoodzkiej Walk of Fame - wyszedł od Jana Machulskiego. Samą gwiazdę zaprojektował Andrzej Pągowski. Andrzej Seweryn zjawił się na uroczystości w kostiumie Don Juana, w którym występował wówczas na deskach Comediè Francaise w Paryżu.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Aleja rozciąga się między ulicami 6 Sierpnia i gen. Romualda Traugutta a pasażem Artura Rubinsteina. Po nieparzystej (zachodniej) stronie ulicy znajdują się gwiazdy aktorów polskiego kina, po stronie parzystej (wschodniej) zaś - gwiazdy pozostałych twórców kina: reżyserów, operatorów, scenografów, kompozytorów. Decyzję o wmurowaniu kolejnej gwiazdy podejmuje kapituła, a obsługę administracyjną zapewnia obecnie Narodowe Centrum Kultury Filmowej.
CZYTAJ DALEJ NA NASTĘPNYM SLAJDZIE
Aktualnie w Alei znajduje się 78 gwiazd - ostatnie, odsłonięte w listopadzie ubiegłego roku, honorują Katarzynę Figurę i Jerzego Stuhra. W planach są, rzecz jasna, kolejne. Wiele zamierzeń pokrzyżowała pandemia koronawirusa, ale być może jeszcze w tym roku Aleja Gwiazd się powiększy...