Jak udało nam się ustalić, kiedy kierowca wywrotki podniósł skrzynię ładunkową zahaczył o linię wysokiego napięcia 110 kV. Prąd elektryczny poraził dwóch pracowników będących w okolicach samochodu. Wystrzeliła też opona w jednym z kół ciężarówki.
- Kierowca ciężarówki nie powinien znaleźć się pod przewodami wysokiego napięcia - mówi dyżurny Komedy Powiatowej Policji w Sieradzu aspirant sztabowy Marek Jurga. - Na dodatek za wysoko podniósł część załadunkową auta, która zahaczyła o przewody.
- Ranni są przytomni, ale muszą zostać w oddziale ratunkowym, gdyż obrażenia mogą ujawnić się nawet po kilkunastu godzinach od wypadku - mówi Andrzej Wiśniewski, ordynator oddziału ratunkowego szpitala w Sieradzu.
Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowa z sieradzkiej komendy policji, która zabezpieczyła ślady mogące pomóc w wyjaśnieniu przyczyn wypadku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?