Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwie osoby zginęły w regionie podczas pracy, dziewięć zostało ciężko rannych. Przecietny pracujacy spędził 33 dni na zwolnieniu lekarskim

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Wypadkom przy pracy często ulegają budowlańcy
Wypadkom przy pracy często ulegają budowlańcy Pixabay
Praca w województwie łódzkim jest coraz bezpieczniejsza, ale ciągle dochodzi do wypadków, które kończą się śmiercią pracownika. W naszym regionie od stycznia do września ubiegłego roku z pracy do domu nie wróciły dwie osoby. Dziewięć natomiast zostało ciężko rannych.

Wypadkom przy pracy w naszym regionie oraz w pozostałych województwach przyjrzeli się statystycy. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w ciągu dziewięciu miesięcy ubiegłego roku 3.355 mieszkańców naszego województwa ucierpiało podczas pracy. Dla dwóch pracowników skończyło się to tragicznie, kolejnych dziewięciu odniosło poważne obrażenia. Reszta została lekko ranna.

Rok wcześniej było znacznie gorze. Od stycznia do września 2018 liczba tych, którzy ucierpieli podczas pracy była co prawda nieznacznie niższa - 3.353 osoby, za to życie w firmie straciło aż dziesięć osób, a kolejnych 20 zostało ciężko rannych.

Wiadomo już, że statystyka za cały ubiegły rok będzie jeszcze bardziej tragiczna. W listopadzie bowiem we wsi Sadkowice koło Rawy Mazowieckiej zginęło dwóch Ukraińców. Mężczyźni mieli 28 i 46 lat, a zmarli w beztlenowej chłodni, w której przechowuje się owoce. Ciała pracowników znalazł właściciel firmy i powiadomił policję.

Najbardziej uważać na siebie muszą pracownicy ze Śląska,, Dolnego Śląska, a także Warmii i Mazur. Tam wskaźnik poszkodowanych w wypadkach na tysiąc pracujących jest najwyższy i wynosi odpowiednio 4,7; 4,66 oraz 4,64.

- Najniższy wskaźnik wypadkowości odnotowano natomiast w województwach: mazowieckim (2,74), małopolskim (3,01) oraz podkarpackim (3,58) - zaznaczają statystycy.
Naszemu regionowi bliżej jest do Podkarpacia, w pracy ucierpiało bowiem 3,94 osoby na tysiąc pracujących.

Przeciętny pracujący mieszkaniec naszego regionu na zwolnieniu lekarskim spędza 33 dni. Rekord należy do mieszkańców Lubelszczyzny, którzy na zwolnieniu spędzają przeciętnie 42 dni. Najszybciej dochodzą do zdrowia - lub najmniej chorują - pracownicy z Wielkopolski. Ich wynik to niespełna 30 dni i jest to jedyne takie wskazanie w całym kraju.

Na zwolnieniu najdłużej przebywają górnicy wydobywający węgiel kamienny, którzy średnio leczą się przez 62 dni. Ponad 42 dni trwa natomiast rekonwalescencja budowlańców. Najkrócej chorują lekarze i zatrudnieni w pomocy społecznej - 24 dni rocznie.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki