Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dworzec Łódź Fabryczna. Włodzimierz Tomaszewski: Hanna Zdanowska najbardziej zaszkodziła inwestycji

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Włodzimierz Tomaszewski, radny z klubu PiS i wiceprezydent Łodzi w latach 2002 - 2010, apeluje do władz Łodzi by nie uzurpowały sobie zasług związanych z budową dworca Łódź Fabryczna. Podczas dzisiejszej konferencji podkreślił, że to prezydent Hanna Zdanowska najbardziej zaszkodziła tej inwestycji.

Włodzimierz Tomaszewski zaprezentował podczas konferencji historię budowy dworca Łódź Fabryczna. Podkreślał, że jest ona pełna i prawdziwa.

- Tak długa historia angażowała bardzo różnych ministrów i bardzo różne rządy. Pierwotna wizja tego projektu była dużym przedmiotem zainteresowania premiera Kaczyńskiego, a wcześniej prezydenta Kaczyńskiego. Olbrzymia była przychylność ministrów kultury czy infrastruktury za kolejnych rządów, poczynając od minister rozwoju Grażyny Gęsickiej. Olbrzymie zasługi ma też Cezary Grabarczyk, który do końca bronił tej inwestycji i moim zdaniem z tego powodu był później w sporze ze Sławomirem Nowakiem, choć nie mógł tego ujawniać - mówił podczas konferencji Włodzimierz Tomaszewski.

Tomaszewski zwrócił uwagę, że w 2011 r. prezydent Łodzi chciała unieważnić przetarg na realizację dworca wbrew Cezaremu Grabarczykowi, ówczesnemu ministrowi infrastruktury. Gdyby wniosek prezydent Zdanowskiej został uwzględniony przez spółki kolejowe, to według Tomaszewskiego następca ministra Grabarczyka, spowodowałby odstąpienie od tej inwestycji. Mowa o Sławomirze Nowaku. Radny PiS podkreślił, że minister Nowak był najbardziej przeciwny budowie dworca w Łodzi.

- Gdy nastąpiła "era pana Nowaka", mówiłem o zagrożeniach, jakie grozić mogą inwestycji. To minister Nowak spowodował zmianę opinii Jaspersa (opiniuje unijne dotacje do inwestycji - red.). Tylko dzięki temu, że pokazywaliśmy pełne podstawy ekonomiczne dla inwestycji, jaką jest budowa dworca Łódź Fabryczna, przetrwaliśmy ten trudny okres - zaznaczył Tomaszewski. - Wówczas samorząd pani prezydent Zdanowskiej dość biernie do tego podchodził, mówił, że to sprawa kolei. Kolejne problemy były związane z tym, że miasto nie oddało terenu Enkevu pod budowę i spowodowało prawie dwuletnie opóźnienia. Za wydanie 100 mln zł więcej też powinny się znaleźć winne osoby.

Były wiceprezydent podkreślił, że obecnie magistrat zakłamuje rzeczywistość.

- W urzędzie nie mamy teraz nic innego, jak grę PR- owską i medialną. Nie mówi się o faktach i liczbach. A z internetu wyrzuca się materiały świadczące o początkach inwestycji - zaznaczył Tomaszewski. - Moja konferencja ma służyć pokazaniu, jaka jest rzeczywista prawda o tej inwestycji, kto się w nią najbardziej angażował i kto jej szkodził. Stwierdzanie, że pani Zdanowska wszystko wybudowała, a inni nie realizowali nic, jest zakłamaniem rzeczywistości.

Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiemu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki