18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

1/10
Jestem stałą czytelniczką "Kocham Łódź". To jedna z...
fot. archiwum

Krystyna Giżowska, znana polska piosenkarka

Jestem stałą czytelniczką "Kocham Łódź". To jedna z najwspanialszych rzeczy jakie wymyśliliście! Niewiele osób zna przeszłość naszego miasta. Przechodzi się często przez miejsca, które mają wielką historię, a okazuje się, że nie mamy o niej pojęcia. Dzięki waszemu tygodnikowi ją poznajemy.

Ja kocham historię, opowieści o dawnych czasach i ludziach z przeszłości. Można powiedzieć, że jestem przyszywaną łodzianką, bo pochodzę z Człuchowa, ale mieszkam tu już dwadzieścia osiem lat, więc czuję się zasiedziała w Łodzi.

Do tego miasta zaczęłam przyjeżdżać w latach siedemdziesiątych. Widziałam wtedy miejsca, budowle, które już odeszły w przeszłość, zostały zmiecione z powierzchni. To okropne. Uważam, że każde miasto powinno dbać, pielęgnować swoją historię. To przecież też nasze korzenie. Inne budynki, pałace fabrykanckie, kamienice na szczęście są odnawiane i zachowane dla następnych pokoleń.

Cieszę się, że "Kocham Łódź" to tygodnik, który nie zapomina o kulturze, która jest tak bliska mojemu sercu. Należy życzyć tygodnikowi, by tak trzymał dalej!

I byśmy doczekali czasów, że wypięknieje ta nasza ul. Piotrkowska, ktoś się wreszcie za nią weźmie. Na Zachodzie ulice tego typu żyją całą noc. Są czynne kawiarnie, restauracje. Ludzie się w nich bawią, rozmawiają. Może kiedyś będzie tak i w Łodzi, na naszej kochanej i pięknej ulicy Piotrkowskiej? To przecież duma naszego miasta!

2/10
Taki tygodnik, jak "Kocham Łódź", jest nie tylko potrzebny,...

Jan Tomaszewski, były bramkarz reprezentacji Polski

Taki tygodnik, jak "Kocham Łódź", jest nie tylko potrzebny, on musi się ukazywać! Ta nasza Łódź jest niestety zapomniana. Czasami dochodzimy do wniosku, że to tylko ulica Piotrkowska i te kamienice, które się na niej nie zmieściły. Ale tak nie powinno się myśleć. My, jako miasto, naprawdę mamy wielkie zasługi dla Polski. Weźmy chociażby szkołę filmową. Kształcili się w niej znani nie tylko w kraju, ale na całym świecie aktorzy, reżyserzy, operatorzy.

Łódź ma nieprawdopodobny dorobek. Wystarczy spojrzeć na dawne sukcesy łódzkich sportowców. Można tu za przykład podać piłkarzy Łódzkiego Klubu Sportowego czy Widzewa Łódź, którzy zdobywali przecież Mistrzostwo Polski, walczyli w pucharach. Te wszystkie rzeczy należy przypominać. Niestety, władze centralne zapominają o Łodzi.

Dobrze, że "Kocham Łódź" pokazuje dobre strony naszego miasta, bo jest jeszcze ich sporo. To wszystko po to, by Łódź nie odeszła w zapomnienie. Wasz tygodnik informuje również o wydarzeniach kulturalnych, przypomina piękną przeszłość naszego miasta. Mówię naszego, bo choć tu się nie urodziłem, to w Łodzi mieszkam kilkadziesiąt lat i czuję się z całego serca łodzianinem. O tym mieście powinno się pisać dobrze! Jej władze zmienią się wiele razy, a Łódź pozostanie po wsze czasy!

3/10
Bardzo lubię "Kocham Łódź". W tym tygodniku znajduję...

Sławomir Kowalewski, muzyk, członek zespołu Trubadurzy

Bardzo lubię "Kocham Łódź". W tym tygodniku znajduję przecież informacje, artykuły o moim rodzinnym, kochanym mieście.
Mam wielki sentyment do Łodzi. Wszystkie przemiany, które idą tu w dobrym kierunku, zawsze aprobuję. Jak choćby powstanie Manufaktury. Jest tu zresztą wiele innych, pięknych obiektów, z których nasze miasto jest dumne.

Ten tygodnik pokazuje, że Łódź jednak się rozwija, zyskuje, staje się naprawdę widoczna na mapie Polski. Tylko to ciągle jest za mało. Widać wiele niezbyt miłych rzeczy. To, że zaniedbane są łódzkie drogi. Wiem, że z finansami różnie bywa. Ale dobrze by było poprawić ich stan.

Muszę przyznać, że Łódź pięknieje. Wolno, bo wolno, ale pięknieje. Mam nadzieję, że dożyję czasów, gdy powstanie szybka kolej. Co na pewno opisze "Kocham Łódź". Ta kolej połączy stolicę z naszym miastem. Do Warszawy przejedziemy w niecałą godzinę. Tak było podobno przed wojną. Bardzo dobrze, że pokazujecie te dobre strony Łodzi. Jest ona przecież perłą w skali kraju.

Ma bogatą historię, wiele wspaniałych zabytków architektonicznych. Wielu wspaniałych ludzi urodziło się w tym mieście lub było z nim związanych. Dziś są znani na całym świecie. Jak choćby Roman Polański, który przecież mieszkał w Łodzi.

4/10
"Kocham Łódź" ma niezwykle istotne znaczenie dla edukacji...
fot. archiwum

Wojciech Źródlak, kustosz Muzeum Tradycji Niepodległościowych

"Kocham Łódź" ma niezwykle istotne znaczenie dla edukacji historycznej ogólnej, ale i tej najłatwiej trafiającej do przeciętnego Polaka, bo związanej z jego najbliższym otoczeniem. W naszym przypadku do mieszkańca Łodzi.

I trudno przecenić znaczenie tego dodatku. To aktualnie najszybszy kanał przekazu tego rodzaju informacji, po zawieszeniu czy też poważnym ograniczeniem wydawania "Kroniki miasta Łodzi". Jest to też, co niejednokrotnie można obserwować na łamach dodatku, istotny kanał komunikacyjny dla łódzkich historyków parających się tematyką regionalną. Nie można też zapomnieć o pasjonatach dziejów naszego miasta, wspomagających w swoich szczegółowych dociekaniach historyków zawodowych.

Dzięki otwartym łamom "Kocham Łódź" i piszącym tu dziennikarzom mają oni możliwość dzielenia się swoją pasją i wiadomościami z innymi mieszkańcami Łodzi. A potrafią docierać do niejednokrotnie zdumiewających szczegółów historycznych. Wspaniałe są cykle wprowadzające na łamy dodatku zarówno przeciętnych mieszkańców naszego miasta, jak i tych znanych szerzej ze swojej działalności na różnych niwach działalności społecznej czy naukowej. Oby tak dalej i bardzo, bardzo długo, żeby nie powiedzieć empatycznie "wiecznie".

Nie ma to bezpośredniego przełożenia ekonomicznego, ale świadomy swojej tożsamości obywatel, to jednak nieco inny członek społeczności. Zatem na za-kończenie: Wielkie, wielkie podziękowanie za ubiegłe 200 numerów i życzenia co najmniej 1000 następnych!

Kontynuuj przeglądanie galerii
Dalej

Polecamy

Sobota na juwenaliach! Grali: Poparzeni Kawą Trzy, Young Igi, DJ Hazel ZDJĘCIA

Sobota na juwenaliach! Grali: Poparzeni Kawą Trzy, Young Igi, DJ Hazel ZDJĘCIA

Przerabiają klub Do Sopotu. Co to oznacza dla otwarcia? ZDJĘCIA

Przerabiają klub Do Sopotu. Co to oznacza dla otwarcia? ZDJĘCIA

Szlak nadziei. Wyboista droga rodziny Orzechów do Polski ZDJĘCIA

Szlak nadziei. Wyboista droga rodziny Orzechów do Polski ZDJĘCIA

Zobacz również

Biżu Market po raz kolejny w Odlewni przy Piotrkowskiej 217

Biżu Market po raz kolejny w Odlewni przy Piotrkowskiej 217

ŁKS jednak w ekstraklasie. Wielka radość przy al. Unii i w Pałacu Sportowym. Zdjęcia

ŁKS jednak w ekstraklasie. Wielka radość przy al. Unii i w Pałacu Sportowym. Zdjęcia