Podobnie jak zatrzymanie jego laptopa i trzech twardych dysków. Tak orzekł wczoraj Sąd Rejonowy w Tomaszowie, który rozpatrywał zażalenie Roberta Frycza i jego pełnomocnika, adwokata Bartosza Kownackiego. Zaskarżyli oni decyzję Prokuratury Rejonowej w Tomaszowie, która wydała postanowienie o przeszukaniu mieszkania twórcy AntyKomora i zażądała wydania komputera i dysków.
Sąd nie uwzględnił zażalenia i utrzymał w mocy decyzję prokuratury. To rozstrzygnięcie jest już prawomocne i nie przysługuje od niego odwołanie.
- Cieszę się, że sąd podzielił stanowisko prokuratury - mówi Witold Błaszczyk z Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Jakie argumenty przesądziły o takim rozstrzygnięciu?
- Sąd odroczył ogłoszenie uzasadnienia do 14 czerwca - mówi sędzia Jacek Gmaj, prezes Sądu Rejonowego w Tomaszowie Mazowieckim.
Po akcji ABW, która "odwiedziła" autora strony AntyKomor.pl (18 maja) w mediach zawrzało. Komentatorzy i politycy wzięli w obronę autora strony, na której - jak się później okazało - można było postrzelać do wizerunku prezydenta RP oraz zobaczyć Bronisława Komorowskiego np. jako homoseksualistę.
Trwa śledztwo w sprawie znieważenia głowy państwa przez autora witryny. Grozi za to do 3 lat więzienia.
Sąd odroczył podanie do publicznej wiadomości uzasadnienia do 14 czerwca. Decyzja jest prawomocna i nie przysługuje od niej odwołanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?