W niedzielę (22 kwietnia) na terenie basenu Syrenka przy Szkole Podstawowej nr 184 w Łodzi młodzi ratownicy łódzkiego WOPR sprawdzali swoje umiejętności w ekstremalnych warunkach. Ich zadaniem było zabezpieczenie imprezy dla podopiecznych Stowarzyszenia „Łódzkie Hospicjum dla Dzieci – Łupkowa”.
Na basen przywieziono dzieci pozostające pod opieką Hospicjum. Dla niektórych była to pierwsza w życiu wizyta na pływalni. Nieliczni odwiedzili basen po raz drugi w życiu. Niektóre dzieci zostały przywiezione na basen, mimo że nieustannie korzystają z... respiratora. Jest ona dla kilkorga podopiecznych fundacji niezbędny do życia. Dzieciaki po prostu oddychają jedynie dzięki respiratorowi.
Prawdziwym wilkiem morskim okazał się Kuba, którego życie jest inspiracją do zorganizowania zajęć na pływalni dla dzieci oddychających przy pomocy respiratora.
Korzystając z rewelacyjnej pogody – hospicyjne dzieci, ich rodzeństwo i najbliżsi mogli zażyć niedzielnego relaksu na pływalni. Nad ich bezpieczeństwem czuwało czterdziestu młodych ratowników WOPR, którzy pod skrzydłami Fundacji Gniazdo zdobywają ratownicze szlify.
Pomysł zaproszenia dzieci oddychających przy pomocy respiratora na zajęcia na pływalni podsunął Kuba, który w 2013 roku – prawdopodobnie jako pierwszy w Polsce chłopiec – kąpał się z respiratorem w Bałtyku. Korzystając ze współpracy z Fundacją Gniazdo, Łódzkie Hospicjum dla Dzieci – Łupkowa organizuje zajęcia na pływalni, które nie mają swojego odpowiednika w całej Polsce.
Ratownicy WOPR starali się uatrakcyjnić dzieciom zajęcia, sprowadzając dodatkowo na pływalnię prawdziwą łódź ratowniczą!
wkrótce film
Zobacz skrót najważniejszych wydarzeń minionego tygodnia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
