Ja podaje PAP, do zdarzenia doszło w środę, 2 listopada na porodówce w Kępnie. Po przyjściu dziewczynki na świat siłami natury, miało nastąpiło odcięcie pępowiny, która okazała się jednak za krótka.
Dlatego [położne] postanowiły przełożyć noworodka na stolik, by odciąć pępowinę. W tym momencie matka poruszyła się, pociągając dziecko za sobą, które osunęło się ze stolika i wpadło do pojemnika znajdującego się kilkadziesiąt centymetrów niżej
- wyjaśnił w rozmowie z PAP Zbigniew Bera, zastępca dyrektora ds. medycznych szpitala w Kępnie.
Czytaj też: Śmierć łóżeczkowa - dlaczego zdrowe dziecko umiera bez powodu?
Jak informuje portal radiosud.pl noworodek z podejrzeniem urazu twarzoczaszki, w stanie ciężkim został przewieziony do ostrowskiego szpitala na oddział intensywnej opieki medycznej. Aktualnie stan dziewczynki jest stabilny.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Te produkty powodują cukrzycę u Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?