Dzięki lekarzom z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki zoperowano kobietę z Wielkopolski. W innych szpitalach odmawiano zabiegu

Pochodząca z Wielkopolski kobieta urodziła się z zespołem wad wrodzonych (zespół Mayera-Rokitansky’ego). Z tego powodu trzeba było u niej przeprowadzić operację ginekologiczną. Mieli się jej podjąć specjaliści z wiodącego ośrodka w Wielkopolsce. Do operacji jednak nie doszło. Już na sali operacyjnej okazało się, że anestezjolodzy nie są w stanie zaintubować pacjentki. A bez tego niemożliwe było zastosowanie znieczulenia ogólnego.

Kobieta na własną rękę zaczęła szukać innych ośrodków zajmujących się leczeniem zespołu Mayera-Rokitansky’ego . Tak trafiła do ICZMP. Operacji podjęli się specjaliści z Kliniki Ginekologii Operacyjnej i Ginekologii Onkologicznej. Potrzebne było jednak znieczulenie. Do współpracy poproszono lekarzy z Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii ICZMP: dr Bogusława Sobolewskiego i dr Mariusza Bratkowskiego.

– Pierwsza próba zakończyła się niepowodzeniem – przyznaje dr Sobolewski. - Powodem były zniekształcenia w obrębie szyi, twarzoczaszki i przykurcze mięśni pacjentki.

Jednak lekarze z ICZMP nie poddali się. Anestezjolodzy poprosili o pomoc zespół Kliniki Otolaryngologii . Za pomocą wideofiberoskopu zlokalizowano miejsce wejścia do krtani. Przygotowano plan działania i wyznaczono termin kolejnego zabiegu. I znów intubacja się nie powiodła.  Wtedy, aby nie odwoływać operacji, dr Sobolewski zdecydował się na przeprowadzenie niezwykle rzadko wykonywanej procedury – intubacji wstecznej. U pacjentki nakłuto tchawicę i wprowadzono specjalną igłę. Dalej prowadnicą przeprowadzono ją do jamy ustnej. Do wyciągniętej z niej prowadnicy założono rurkę intubacyjną, którą wreszcie można było wprowadzić do tchawicy. Dzięki temu dało się pacjentkę znieczulić, a ginekolodzy mogli przeprowadzić zabieg, który zakończył się powodzeniem.