Dziwnym trafem także wczoraj w świat poszła wiadomość, że prokurator z Kętrzyna poprosił Niemców o pomoc prawną - latem w kwaterze Hitlera w Gierłoży, z miejsca gdzie pułkownik Stauffenberg nieudanie zamachnął się na swego Führera, ktoś ukradł tablicę upamiętniającą tzw. niemiecki ruch oporu przeciwko narodowemu socjalizmowi.
Na razie nikt jeszcze nie ukradł z Gierłoży tablicy poświęconej wyłącznie Stauffenbergowi.Korzystając z ww. zbiegu okoliczności, warto wyjaśnić, kogo czcimy tablicami w Gierłoży. Otóż Stauffenberg o Polakach mówił: „motłoch”, a Hitlera chciał zabić po to, by w rokowaniach z zachodnimi aliantami spiskowcy zapewnili Rzeszy Niemieckiej wschodnie granice z 1914 r., czyli mogli zabrać Polsce to, co w 1918 r. wywalczyli powstańcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?