Tramwaj jechał aleją Kościuszki w kierunku Centralu, kiedy motorniczy zorientował się, że ma awarię. W pojeździe zepsuła się przekładnia. Udało mu się pojechać prosto na torowisko awaryjne (na odcinku od Wigury do al. Mickiewicza), gdzie poczekał na pomoc techniczną.
Po jej przyjeździe okazało się jednak, że awaria jest na tyle poważna, że tramwaj może się ponownie zepsuć w drodze do zajezdni. A to owocowałoby zablokowaniem ruchu innych tramwajów MPK. Żeby tego uniknąć zadecydowano, że po tramwaj przyjedzie specjalna platforma, na którą dźwigiem załadowano pechowy skład.
Po dość trudnej operacji ładowania tramwaju na platformę udało się go odtransportować do zajezdni przy ul. Telefonicznej.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?