Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

EC1 przypomina kadłub bombowca [ZDJĘCIA]

Michał Meksa
Dla jednych wygląda jak poszycie bombowca, innym przypomina zwykłą falistą blachę. Elewacja EC 1 Wschód, wywołuje emocje wśród internautów. Architekt uspokaja - jest tak jak być powinno, a będzie jeszcze lepiej.

Na elewację EC1 Wschód, uwagę zwrócił nasz Czytelnik. Przysłał nam zdjęcia, na których widoczna w powiększeniu pokrywająca ją blacha, wydaje się krzywo położona i powyginana.

- Trzeba coś z tym zrobić, bo na flagowej inwestycji coś takiego nie powinno przejść. Co to w ogóle ma być! - denerwuje się nasz Czytelnik, pan Karol z Łodzi. - Na forach internetowych o Łodzi jest o tym głośno, śmieją się z nas. Sprawdźcie to, bo mi fuszerkę na moim pięknym mieście robią.

Sprawdziliśmy. Na forum internetowym poświęconym inwestycji, rzeczywiście nie brakuje negatywnych głosów, dotyczących blaszanego pokrycia budynku EC 1. - Co ta dziwna blacha robi na dachu? - pyta jeden z internautów. - Nie wygląda to tak jak na wizualizacjach, wygląda gorzej - dodaje inny użytkownik forum.

Kolejnemu internaucie, materiał położony na EC1 nasuwa zaskakujące porównanie:- Wygląda jak blacha na bombowcu z II wojny światowej.

Forumowiczów niepokoi zastosowanie takiego materiału. Zwracają uwagę, na widoczne usterki. - Już pomijając samą ideę kładzenia czegoś takiego na elewację, to ta blacha jest podniszczona i w dodatku krzywo ułożona - zauważa użytkownik forum.

O materiał położony na elewacji i zgodność jej wyglądu z wizualizacjami zapytaliśmy Rafała Mysiaka, projektanta EC1 Wschód.

- Wizualizacje należy traktować poglądowo - tłumaczy. - Powstawały na różnych etapach projektowania, a ich uszczegółowienie jest niewielkie, nie pokazano na nich np. układu pasów blachy. Poza tym, często, to co jest wstępnie przedstawione na wizualizacji ulega zmianom w trakcie procesu budowlanego, gdyż rzeczywistość nie zawsze akceptuje pierwotne, wirtualne rozwiązania.

Projektant nie ma żadnych zastrzeżeń, co do jakości materiału zastosowanego na elewacji. - Wybór rodzaju blachy był świadomy - mówi Mysiak. - Został uzgodniony z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Półtora roku po wykonaniu dachu będzie on całkowicie matowy i nie będzie na nim widać odbłysków światła. Fotografie na forum, wykonane zostały z daleka, są bardzo mocno powiększona i nie oddają rzeczywistego stanu rzeczy.

Rafał Mysiak zwraca internautom uwagę na jeszcze jedną rzecz. - Budynek jest w trakcie realizacji - zaznacza. - Na tym etapie ocena efektu końcowego jest zdecydowanie przedwczesna.

Damy ci więcej - zarejestruj się!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki