Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Edukacja: Od poniedziałku wchodzi w życie nowa ustawa. Będzie więcej miejsc w żłobkach

Paulina Jęczmionka, Karolina Koziolek
W Poznaniu działa już między innymi prywatny żłobek Guga
W Poznaniu działa już między innymi prywatny żłobek Guga Grzegorz Dembiński
Rodzice, pedagodzy i samorządy szykują się na prawdziwą rewolucję. W poniedziałek w życie wchodzą nowe przypisy dotyczące opieki nad najmłodszymi dziećmi. A wraz z nimi wiele zmian, które mają spowodować zmniejszenie kolejek do żłobków. W zakładaniu nowych placówek pomagać mają teraz samorządy.

Nad założeniem nowego żłobka zastanawia się Magdalena Miczek z Poznania, mama trójki dzieci, z wykształcenia ekonomistka.

- Otwarcie żłobka przewiduję na drugą połowę roku. Jednak, jeśli miasto będzie wynajmować lokale lub przyznawać dotacje dopiero w przyszłym roku, wtedy zaczekam - mówi.

W nowo tworzonych placówkach łatwiej będzie dobrać i zatrudnić kadrę opiekunów. O ile dotychczas w żłobku mogły pracować tylko pielęgniarki, położne, opiekunki dziecięce, nauczyciele wychowania przedszkolnego i pedagodzy, o tyle teraz może do nich dołączyć każdy, kto ma co najmniej wykształcenie średnie i ukończył 280-godzinne szkolenie.

Nowe przepisy są przede wszystkim szansą na rozwój innych, niż duże żłobki, form opieki nad małymi dziećmi. Takim mikrożłobkiem ma być bowiem klub dziecięcy, w którym dziecko będzie mogło przebywać do pięciu godzin dziennie. A jeden opiekun będzie zajmował się maksymalnie ośmiorgiem dzieci. Inną, bardziej "domową", formą opieki będzie dzienny opiekun, którego gmina zatrudni na umowę - zlecenie. Taką osobą może być np. sąsiadka czy członek rodziny. Pod jego opieką może maksymalnie znajdować się pięcioro dzieci.

Nowa ustawa zachęca także rodziców do legalnego zatrudniania niań. Dotychczas biurokratyczne wymagania były tak wysokie, że mało kto decydował się na taki krok.

Spośród nowych form opieki rodzice największym zaufaniem obdarzają jednak żłobki. - Nowa ustawa z jednej strony zwiększy liczbę placówek, co nie znaczy, że będzie więcej wiarygodnych miejsc, gdzie będzie można zostawić dziecko - martwi się Monika Matyja, która w tej chwili dziecko posyła do prywatnego żłobka Guga w Poznaniu. - Obawiam się, że oddanie dziecka do dziennego opiekuna nic mu nie da. Przecież nie chodzi tylko o opiekę, ale także o jego rozwój - mówi .

Od 23 marca Urząd Miasta Poznania na swoich stronach przeprowadza ankietę. Pokaże ona ile osób jest zainteresowanych utworzeniem nowych placówek i w jakiej formie.

- Ankietę można wypełniać do końca maja. Wtedy też poznamy jej wyniki - mówi Magdalena Walczak z Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych. - Do tej pory wypełniło ją 95 osób. Do końca maja będzie ich zapewne więcej - dodaje.

Obecnie w Poznaniu działają cztery żłobki publiczne z przyporządkowanymi im filiami - łącznie jest to 14 placówek. Liczba miejsc w nich wynosi 965, a na przyjęcie czeka 1648 dzieci.

- Nowa ustawa daje szanse na zwiększenie liczby dzieci objętych opieką, a tym samym podziału między nie nakładów z budżetu - uważa Przemysław Alexandrowicz, radny PiS należący do Komisji Rodziny, Polityki Społecznej i Zdrowia. Tyle że to teoria, a nie wiadomo, jak będzie z jej realizacją. Wszystko zależy od tego, jaka będzie pomoc ze strony samorządu.

Na razie Urząd Miasta przewiduje utworzenie trzech klubów dziecięcych i sześciu opiekunów dziennych.

W regionie sytuacja nie jest tak dramatyczna jak w stolicy województwa. W Pile na żłobek oczekuje 22 dzieci, w Ostrowie 20. W Gnieźnie na jedno miejsce jest dwójka chętnych, dlatego zainteresowanie nową ustawą jest tam spore. W Koninie na żłobek oczekuje 77 dzieci. Władze tego miasta przewidują, że nowa ustawa pozwoli im na znalezienie dodatkowych 25 miejsc.

Współpraca: AGK, DOB, KB, BIN

Firma też może mieć żłobek
Nowa ustawa pozwala na łatwiejsze założenie żłobków przyzakładowych.
Urząd Miasta Poznania założył żłobek dla swoich pracowników w styczniu 2010 r. - jest tam miejsce dla 12 dzieci - i chce zachęcić do tego innych pracodawców w Poznaniu. Projekt został sfinansowany z Europejskiego Funduszu Społecznego. Naśladowców - jak dotąd - urząd nie znalazł. Podobnych żłobków nie mają do tej pory np. Unilever, GlaxoSmithKline, czy Lisner.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Edukacja: Od poniedziałku wchodzi w życie nowa ustawa. Będzie więcej miejsc w żłobkach - Głos Wielkopolski

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki