Egzamin gimnazjalny 2018 na wesoło. Zobacz najśmieszniejsze teksty z testów gimnazjalistów >>>
2008 – Biczowanie Syzyfa
Temat wypracowania na końcu arkusza brzmiał: "napisz charakterystykę wybranego bohatera "Syzyfowych prac" Stefana Żeromskiego albo "Kamieni na szaniec" Aleksandra Kamińskiego".
Według relacji sprawdzających, co czwarty gimnazjalista za postać z powieści Żeromskiego uznawał... Syzyfa.
Syzyf m.in."był brunetem i miał duże granatowe oczy", nosił też "krótko ścięte włosy, co było modne w tamtych czasach". Wykonywał "ciężką pracę, aby zarobić na coś do jedzenia", niestety, za swoje wysiłki "Syzyf zostaje ukarany biczami".
2009 – Powstatnie listopadowe nigdy się nie kończy
Gimnazjaliści mieli napisać wypracowanie na temat "podróż niejedno ma imię".
Jeden z uczniów do swojej pracy wplótł wątki religijne. Napisał m.in., że "Pan Jezus wędrował wiele lat i uczył nawet samego Boga". Inny skupił się na okresie zaborów. Napisał, że "wędrówka jest jak powstanie listopadowe - nigdy się nie kończy".
Zresztą zdający często odnosili się do historii Polski:
"Harcerze rysowali na murach kotwice, po czym szybko uciekali i to było ich podróżowanie".
2010 – Będę lekarzem. Albo bramkarzem
Temat wypracowania brzmiał: "czy wybór przyszłej szkoły jest dla gimnazjalistów trudną decyzją?"
Temat był bliski zdającym, dlatego nie popełniali oni zbyt wielu gaf. Snuli co najwyżej refleksje typu:
"Jednego dnia chcę być lekarzem, a drugiego bramkarzem".