Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Egzamin na prawo jazdy. Zaostrzone przepisy dotyczące młodych kierowców zostaną wprowadzone później

Jacek Losik
Jacek Losik
Krzysztof Szymczak
Zaostrzone przepisy dotyczące młodych kierowców zostaną wprowadzone później, niż planowano. Kluczowy dla nich system CEPiK 2.0 nie jest gotowy.

Rok 2017 miał być przełomowy, jeśli chodzi o traktowanie nowych kierowców. W styczniu miała wejść w życie ustawa o kierującymi pojazdami, która miała m.in. ograniczyć szaleństwo drogowych nowicjuszy.

Nogę z gazu młodych kierowców miał ściągnąć specjalny nadzór nad nimi. Przez pierwsze osiem miesięcy od otrzymania dokumentu nowicjusze musieliby przestrzegać bardziej wyśrubowanych ograniczeń prędkości: 80 km/godz. poza obszarem zabudowanym oraz 100 km/godz. na autostradzie i drodze ekspresowej dwujezdniowej.

Czytaj:Egzamin na prawo jazdy łatwiejszy? Instruktorzy chcą zrezygnowania z placu manewrowego

Młody kierowca przez dwa lata musiałby przechodzić przez okres próbny, w trakcie którego łatwiej byłoby mu stracić prawo jazdy. Jeśli w tym czasie popełniłby dwa wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, musiałby udać się na kurs reedukacyjny, a okres próbny zostałby przedłużony o kolejne 24 miesiące. Za trzy wykroczenia lub jedno przestępstwo przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji groziłaby utrata uprawnień.

Po zmianie przepisów kierowcy nowicjusze musieliby również zaliczyć dwa dodatkowo płatne szkolenia. Teoretyczny z bezpieczeństwa ruchu drogowego i praktyczny z jazdy w trudnych warunkach atmosferycznych.

Nowy system nie powstanie na czas

Przyszli kierowcy mogą jednak spać spokojnie. Chociaż zapowiadano, że nowe, zaostrzone przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2017 roku, wszystko wskazuje na to, że ten termin zostanie przesunięty. Dlaczego?

Czytaj:Egzamin na prawo jazdy w Łodzi na aucie, które znasz

Zespół prasowy Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa poinformował, że wprowadzenie nowych przepisów uzależnione jest od uruchomienia programu CEPiK 2.0, czyli nowego systemu Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, potrzebnego do zaostrzonego nadzoru nad nowymi kierowcami. Przedstawiciel Ministerstwa Cyfryzacji, które zajmuje się systemem, informuje, że nadal program nie jest gotowy.

- CEPiK 2.0 nie jest gotowy, aby wejść w życie od 1 stycznia 2017 r. Przesunięcie tego terminu jest przesądzone, ale oficjalnej decyzji jeszcze nie ma - potwierdza Karol Manys, rzecznik ministra cyfryzacji. - Mimo naszych starań, nie udało się nadrobić zaległości narosłych przez poprzednie lata w pracy nad systemem - dodaje Karol Manys.

Kiedy CEPiK 2.0 będzie gotowy? Resort cyfryzacji jeszcze nie jest w stanie tego określić. W ministerstwie powstał zespół roboczy złożony z wiceministrów, który opracowuje harmonogram prac. Prawdopodobnie będzie zakładał on długi okres czasu.

- Wolimy sporo przesunąć termin oddania systemu i wcześniej zakończyć prace, niż później prosić o więcej czasu - rzecznik ministra cyfryzacji.

W WORD-ach nie było strachu przed zmianami

Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego spokojnie oczekują decyzji w sprawie nowych przepisów. Zdaniem Tomasza Kacprzaka, wicedyrektora łódzkiego WORD-u, dodatkowy czas może spowodować, że resort infrastruktury zrezygnuje z kilku pomysłów.

- Nie odnotowaliśmy paniki wśród kursantów. Liczba przeprowadzanych egzaminów w ostatnich dwóch miesiącach nie odbiega od tego, co było na przykład na początku roku - mówi Tomasz Kacprzak. - Dobrym pomysłem jest to, żeby szkolić młodych kierowców w trudnych warunkach atmosferycznych. To jednak nie powinny być dodatkowe i płatne szkolenia. Ja bym bardziej stawiał na włączenie tych elementów do szkoleń w autoszkołach.

Podobnie uważają dyrektorzy pozostałych WORD-ów w województwie łódzkim.

W sieradzkim ośrodku w styczniu i lutym 2016 r. przeprowadzono kolejno 2.306 i 2.762 egzaminów praktycznych. We wrześniu było ich 2.825, w kończącym się miesiącu - 2.573.

Jeszcze mniej pracy mają jesienią egzaminatorzy z WORD-u w Piotrkowie Trybunalskim. W pierwszym i drugim miesiącu tego roku przeprowadzili kolejno 2.315 i 2.329 egzaminów praktycznych. We wrześniu było ich 2.231, w październiku - 2.232.

WORD-y nie zaobserwowały również wzrostu uczestników kursów, na których można zredukować liczbę punktów karnych. Przypomnijmy, że te szkolenia miały być wycofane wraz z wejściem w życie nowej ustawy.

Ubiegłoroczna panika

Zupełnie inna sytuacja w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego miała miejsce w ubiegłym roku. Kursanci tak bardzo przestraszyli się zmian, które miały pierwotnie wejść w życie w styczniu 2016 r., że WORD w Łodzi musiał zatrudnić trzech dodatkowych egzaminatorów. W Łodzi w październiku 2015 r. odbywało się dziennie 120 egzaminów, czyli o 40 więcej niż kilka miesięcy wcześniej. W Piotrkowie liczba egzaminowanych w ciągu dnia wzrosła z 80 do 140. W efekcie dyrektorzy, oprócz zatrudniania nowego personelu, musieli wydłużać godziny pracy oraz wprowadzać pracujące soboty.

Panikowali również ci, którzy mieli niebezpiecznie dużo punktów karnych.

Zainteresowanie kursami redukującymi liczbę punktów karnych było tak duże, że w grudniu 2015 r. trzeba było zorganizować dodatkowe zajęcia. Liczba szkoleń wzrosła aż o 30 proc.
los

Zobacz też:
Coraz więcej kobiet ma prawo jazdy i coraz więcej powoduje wypadki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki