Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ełkaesiak pojechał z żoną do Tunezji w nagrodę za pokonanie Legii

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Krzysztof Szymczak
Piłka nożna. Rafała Niżnika doskonale pamiętają wszyscy kibice ŁKS.

To reżyser gry drużyny, która w 1998 roku zdobyła mistrzostwo Polski.
W drodze po tytuł piłkarze ŁKS 30 maja 1998 roku podejmowali na swoim boisku przy al. Unii odwiecznego rywala – Legię Warszawa. Wszyscy marzyli o zwycięstwie i robili wiele, by mecz zakończył się sukcesem. Piłkarzy mobilizowali nawet dziennikarze. Przed meczem redakcja Expressu Ilustrowanego ogłosiła, że zdobywca zwycięskiej bramki dla ŁKS w meczu z Legią otrzyma w nagrodę dwuosobową wycieczkę do Tunezji.
Mecz był popisem drużyny ŁKS. Wynik otworzył Tomasz Kłos celnym strzałem w 4 minucie z rzutu karnego. Skromny wynik długo się utrzymywał . W 56 minucie na boisko za Rodrigo wszedł Rafał Niżnik. I zaczął się koncert ŁKS. W 67 minucie Mirosław Trzeciak, a w 89 minucie Rafał Niżnik strzelili gole i ŁKS wygrał 3:0. Na wycieczkę do Tunezji z uroczą żoną pojechał Rafał Niżnik, okrzyknięty bohaterem spotkania.
Rafał Niżnik mówił w wywiadzie dla lkslodz.pl: – Wprawdzie moja bramka nie przesądzała o losach wyniku, a jedynie pieczętowała naszą wygraną, lecz i tak było to niesamowite przeżycie. Po zwycięstwie z Legią mistrzostwo kraju było już na wyciągnięcie naszej ręki. Atmosfera na widowni w tamto sobotnie popołudnie była wręcz nieprawdopodobna.
Rafał Niżnik nadal gra w piłkę – rekreacyjnie z przyjaciółmi na boiskach ChKS.
Na stadionie ŁKS zagrał w ubiegłorocznym meczu charytatywnym. Wystąpili w nim także m.in. Marcin Gortat, Tomasz Salski, Marek Saganowski, Jacek Ziober, Witold Bendkowski, Zdzisław Leszczyński, Mirosław Bulzacki, Marek Dziuba, Grzegorz Krysiak i wielu, wielu innych piłkarzy dawnego ŁKS.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki