To spotkanie było bardzo ważne dla podopiecznych trenera Michala Maska, Choćby z tego powodu, że ewentualne zwycięstwo (lub nawet jeden zdobyty punkt) oznaczało awans z piątej na czwartą lokatę w tabeli.
Można śmiało stwierdzić, że łódzkie „Wiewióry” zrealizowały swój cel w stu procentach. Zwyciężyły bez straty seta, udowadniając tym samym, iż z każdym dniem pracy na treningach zaczynają tworzyć coraz groźniejszy zespół. Celem ŁKS pozostaje zdobycie medalu, nawet z najcenniejszego kruszcu.
A już 1 listopada (poniedziałek, 17.30) ełkaesianki zmierzą się na Dolnym Śląsku z tamtejszym Volleyem. I również powinny sobie bez większych problemów poradzić
Energa MKS Kalisz - ŁKS Commercecon Łódź 0:3 (18:25, 21:25, 22:25)
MKS: Żurowska 2, J. Łukasik 14, Gałkowska 7, Mucha 4, Cygan 5, Gajewska, Bałuk (libero) oraz: Miechowicz 5, Dudek 1, Kucharska 1, Drużkowska 8.
ŁKS: Grajber 3, Witkowska 7, Sobiczewska 14, Ratzke 2, Alagierska 9, Jones-Perry 21, Maj-Erwardt (libero) oraz: Jukoski 2, Strasz (libero).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?