Exposé Beaty Szydło: Chcemy, by rozkwitała Łódź

Ten fragment wypowiedzi premier Szydło (PiS) brzmiał dokładnie tak:

“(...) Chcemy, by na Śląsku znów biło serce polskiego przemysłu. Chcemy, by rozkwitała Łódź “.

Jeśli premier tym zdaniem zasugerowała, że Łódź się nie rozwija, to stoi to w sprzeczności z linią rządzącej Łodzią Platformy Obywatelskiej. Wypowiedź premier komentuje dla nas Mateusz Walasek, szef klubu PO w Radzie Miejskiej Łodzi i przewodniczący komisji rozwoju i działalności gospodarczej:

- Zestawienie Śląska z Łodzią moim zdaniem jest tęsknotą do tej wizji gospodarki pochodzącej jeszcze z lat 70-tych albo rewolucji przemysłowej, gdy jak w Ziemi Obiecaanej, widać było tłumy ciągnące do fabryk. A dziś rozwój gospodarczy wygląda inaczej, bo to nie tylko wielkie fabryki, ale także firmy logistyczne czy informatyczne mają wpływ na budowę dobrostanu. Mam wrażenie, że pan wicepremier Gliński kilka razy w parę tygodni zdążył już zmienić zdanie na temat Łodzi, ale nie zdążył jeszcze przekazać pani premier, że Łódź jednak się rozwija. Nie chodzi tylko o inwestycje infrastrukturalne, ale i firmy, które tu zainwestowały. Nie wiem, czy elementem tego zapowiadanego przez PiS rozwoju ma być dla nowego rządu walka z kontraktem na śmigłowce Caracal dla Łodzi. Skoro pani premier powiedziała, że przemysł zbrojeniowy ma pracować na polskie firmy, to akurat zakłady lotnicze w Mielcu i Świdniku polskimi firmami nie są. W Polsce to one są tylko zarejestrowane, a należą do zachodnich koncernów. Jestem pełen obaw, a chciałem usłyszeć konkrety na temat tunelu średnicowego, właśnie kontraktu na dostawę śmigłowców dla wojska na którym mają skorzystać łódzkie zakłady czy rewitalizacji, a tego wątku w exposé nie odnotowałem. Ale jeżeli w sprawach infrastruktury zrealizowane zostanie to wszystko, co zostało obiecane plus jeszcze sprawa rewitalizacji, to jestem w stanie temu przyklasnąć.