W wezwaniu można przeczytać, że odbiorca ma do zapłaty blisko 900 zł zaległego abonamentu radiowo-telewizyjnego. Nie trzeba jednak płacić całej kwoty, tylko 79,90 zł. Ma się na to kilka dni. Wezwanie otrzymała m.in. pani Monika z Łodzi. Kobieta nabrała podejrzeń i z pismem wybrała się do miejskiego rzecznika praw konsumentów.
- Poradziłem konsumentce, by nic nie wpłacała - mówi Zbigniew Kwaśniewski, miejski rzecznik praw konsumentów w Łodzi. - Windykacją zaległego abonamentu rtv nie zajmują się prywatne firmy, odbywa się to w drodze egzekucji administracyjnej. Wezwania wysyła Poczta Polska, a jeśli wpłata nie zostanie dokonana, to Poczta kieruje wezwanie do urzędu skarbowego. Poza tym na rynku działa nie firma Kruk Inkaso, tylko Kruk SA i wygląda na to, że Kruk Inkaso się pod tę firmę podszywa.
Potwierdza to Karolina Barańska z biura prasowego Grupy KRUK. - Od 5 października otrzymujemy mejlowe i telefoniczne zgłoszenia od osób, którym wysłano fałszywe wezwania do zapłaty - informuje Karolina Barańska. - Pisma te wykorzystują nazwę i zniekształcone logo firmy KRUK (z dopiskiem Inkaso), podszywając się pod naszą firmę. Informujemy, że nie jesteśmy nadawcą tych pism, nie obsługujemy należności z tytułu nieopłaconego abonamentu radiowo-telewizyjnego, a nasza siedziba mieści się przy ul. Wołowskiej 8 we Wrocławiu, a nie pod fałszywym adresem wskazanym w piśmie. Nie istnieje także Marek Kruk, który podpisuje się jako rzekomy nadawca tego wezwania.
Do tej pory z całego kraju napłynęło kilkaset zgłoszeń o fałszywych wezwaniach. Przedstawiciele Grupy KRUK proszą, by nie przekazywać pieniędzy, gdyż chodzi o oszustwo i próbę wyłudzenia pieniędzy. Podane w piśmie konto zostało zablokowane przez bank, przesłane przelewem pieniądze wrócą więc do nadawców.
Przedstawiciele Grupy KRUK powiadomili o sprawie policję we Wrocławiu. Policjanci zachęcają, by osoby, które otrzymają takie wezwania, skontaktowały się z najbliższym komisariatem.
Z firmą Kruk Inkaso nie sposób się skontaktować. Numer telefonu podany na wezwaniu nie odpowiada.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?