Dwaj mężczyźni: 47 i 25-latek, spędzali wieczór w jednym z tomaszowskich hoteli. Uprzyjemniali sobie wieczór pijąc alkohol. W pewnym momencie postanowili pojechać do sklepu. Przy okazji, wpadli na pomysł zabawy:
- Na dachu osobowego mercedesa, którym się poruszali umieścili niebieskie światło błyskowe, tzw. koguta i postanowili kontrolować pojazdy - informuje asp. sztab. Ilona Białowąs z KPP w Tomaszowie.
Pierwszą "ofiarę" upatrzyli sobie na ul. Orzeszkowej. Zajechali drogę kierowcy, następnie poinformowali go, że sprawdzą jego trzeźwość. Kierujący nie dał się jednak zwieść i poprosił o okazanie legitymacji służbowej. Mężczyźni nie dokończyli "kontroli" i odjechali zaś mężczyzna poinformował o zdarzeniu prawdziwych policjantów.
Następnie, "tajniacy" pojechali na stację benzynową przy ul. Barlickiego. Próbowali tam wylegitymować dwie kobiety.
- One również zażądały okazania legitymacji - relacjonuje asp. sztab. Ilona Białowąs. - Gdy fałszywi tajniacy zrezygnowali i odjechali, zaniepokojone kobiety powiadomiły dyżurnego policji. Dalsze próby podszywania się pod funkcjonariuszy udaremnili już tomaszowscy policjanci zatrzymując mercedesa z kogutem na ul. Warszawskiej.
Za kierownicą mercedesa siedział 47-letni gdańszczanin. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Jego 25-letni kolega miał 0,7 promila. Obaj dowcipnisie trafili na komendę zaś ich samochód został zabezpieczony. Po wytrzeźwieniu usłyszeli zarzuty podawania się za funkcjonariuszy policji. Grozi za to kara do roku pozbawienia wolności. 47-latek dodatkowo usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości.
Zobacz też:
Fałszywi policjanci zatrzymani. Policja odzyskała ukradzionego tira z papierosami. Źródło: KWP Kraków/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
