Na początku kwietnia, z łódzką firmą produkującą artykuły spożywcze, skontaktował się człowiek utrzymujący, że jest komornikiem. Stwierdził, że ma do sprzedania, po okazyjnej cenie cukier, który miał być zajęty u dłużników. Cena była bardzo kusząca, bo miała wynosić jedynie 2 zł za kilogram. Właściciel firmy zainteresował się ofertą i umówił się na spotkanie z "komornikiem".
Panowie spotkali się na ul. Zjazdowej. Na miejsce spotkania przybył elegancko ubrany mężczyzna w średnim wieku. Pokazał biznesmenowi papiery świadczące o tym, że jest komornikiem i dokumentujące wiarygodność całej transakcji. Przedsiębiorca dał się przekonać i wyraził chęć kupna kilkunastu ton cukru. Wręczył mężczyźnie 27 tys. zł.
"Komornik" stwierdził, że cukier znajduje się w magazynie w innej części miasta. Zaproponował, że pojedzie przodem i poprowadzi biznesmena do magazynu. Mężczyźni poszli na parking i rozeszli się do własnych aut. Był to ostatni raz, gdy pechowy przedsiębiorca widział człowieka, któremu wręczył pieniądze. Ślad po "komorniku" zaginął.
Sprawą zajęli się policjanci. Udało im się wytypować podejrzanego 43-letniego mężczyznę. W poniedziałek, 20 maja, funkcjonariusze pojechali rano na ul. Wysoką, gdzie znajdowało się mieszkanie wynajmowane przez podejrzanego. Mężczyzna został zatrzymany przez policjantów.
Początkowo podał im fałszywe dane, lecz po badaniu skanerem linii papilarnych okazało się, że jest to poszukiwany listem gończym Zbigniew G. z Wielunia. Ukrywał się on przed prawem od 2010 r. Wtedy sąd w Świdnicy skazał go na ponad 6 lat więzienia za oszustwa.
W mieszkaniu na Wysokiej, policjanci znaleźli kilka tys. złotych, telefony komórkowe oraz notatki, które mogą być dowodem przestępczej działalności.
Wyłudzenie 27 tys. zł to nie jedyne przestępstwo, które może mieć na sumieniu Zbigniew G. Od listopada 2012 r. w Łodzi, powiecie bełchatowskim i poza województwem, miało miejsce 10 podobnych oszustw. Także w tych przypadkach ich ofiarami byli przedsiębiorcy z branży spożywczej. Policjanci sprawdzają teraz, czy mężczyzna nie był sprawcą także tych przestępstw.
Zbigniew G. trafił do więzienia, gdzie zaczął odbywać wyrok 6,5 roku więzienia. Za udawanie komornika i wyłudzenie pieniędzy grozi mu dalsze 8 lat więzienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
