Zwycięzcami zostało siedmioro wspaniałych ze złotej sztafety mieszanej 4x400 m, na czele z Kajetano Kapitano Kajetanem Duszyńskim. W finale pobiegły Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic, na pierwszej zmianie Karol Zalewski . Awans do finału, obok Duszyńskiego, zapewniły Iga Baumagart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, rozpoczynał sztafetę Dariusz Kowaluk. Zawodnik AZS Łódź, trenowany przez znakomitego szkoleniowca Krzysztofa Węglarskiego, w przeszłości świetnego płotkarza, fantastycznym finiszem wyprzedził ekipy Dominikany i USA.
W przyszłości doktorant Politechniki Łódzkiej zostanie kawalerem Medalu Kalos Kagathos dla wybitnych sportowców, którzy za metą osiągają sukcesy w innych dziedzinach życia. Dołączy do łódzkich olimpijczyków, łyżwiarza figurowego, lekarza pediatry, posła na Sejm,, Adama Brodeckiego Społem Łódź Sapporo 1972, Marii Kwaśniewskiej-Maleszewskiej ŁKS, brązowej medalistki w oszczepie igrzysk Berlin 1936, legendarnej działaczki światowego i polskiego ruchu olimpijskiego.
Na drugim miejscu umieszczam Wojciecha Nowickiego mistrza olimpijskiego w rzucie młotem. Podium uzupełnia sensacyjny triumfator chodu na 50 km Dawid Tomala. Ponieważ ta konkurencja znika z programu igrzysk, przyjaciele cieszą się, że nie utraci miana mistrza olimpijskiego. Bzdura. Byłym można być rekordzistą świata po utraceniu rekordu. Zwycięzcą igrzysk zostaje się po wsze czasy, a nie byłym mistrzem olimpijskim, jak bełkoczą analfabeci.
Tuż za podium uplasowała się trzykrotna mistrzyni olimpijska, Londyn 2012, Rio de Janeiro 2016, Tokio 2020, w młocie Anita Włodarczyk. Piąte miejsce zajmują srebrne aniołki Matusińskego, kobieca sztafeta 4x400 m, Natalia Kaczmarek, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, Justyna Święty-Ersetic, Anna Kiełbasińska.
Szóstą lokatą honoruję pechową Marię Andrejczyk. Najlepszej oszczepniczce sezonu tylko kontuzja odebrała olimpijskie złoto. Na siódmym miejscu widzę kapitalnego brązowego medalistę biegu na 800 m Patryka Dobka.
Ósmym miejscem dekoruję trzy osady wicemistrzyń olimpijskich. Kajakarską dwójkę Karolinę Naję i Annę Puławską, dla Naji to drugi krążek w Tokio, a czwarty w ogóle, Londyn 2012, RIO’16, wszystkie trzy brązowe. Wioślarską czwórkę podwójną, Agnieszkę Kobus-Zawojską, Martę Wieliczko, Marię Sajdak, Katarzynę Zillmann, żeglarki w klasie 470 Agnieszkę Skrzypulec i Jolantę Ogar-Hill. Wieliczko kontynuuje rodzinne tradycje, mama Małgorzata Dłużewska razem z Czesławą Kościańską wywalczyły srebrny medal w dwójce bez sternika Moskwa1980.
Złotą dziesiątkę zaszczycają brązowi medaliści w młocie, Malwina Kopron i Paweł Fajdek.
Oto sportowi herosi, bohaterowie naszych serc.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?