W kilku centralach doszło do reelekcji. U judoków prezes, wbrew sportowcom, ten sam, ale pogoniono głównego trenera, turystę Tokio 2020. Zawodniczki i zawodnicy, nie zgadzali się na jego obecność przy macie i asystowanie podczas ich walk.
Znakiem czasów jest obejmowanie tronu przez znakomitych sportowców. Kajakarzom będzie przewodził medalista olimpijski, mistrzostw świata, Europy, Grzegorz Kotowicz. W wioślarstwie berło otrzymał jeden ze złotej osady dominatorów, Adam Korol, mistrz olimpijski, świata, Europy. Minister sportu i turystyki w rządzie Ewy Kopacz.
W siatkówce czekają nas rządy wicemistrza świata Sebastiana Świderskiego. Do zarządu wybrano prezesa Grot Budowlanych Łódź Marcina Chudzika. Nowe gremium niewiele zmieniło się, znalazło się miejsce dla Mirosława Przedpełskiego, od siedmiu lat klienta sądów za finansowe rozliczenia polskiego Mundialu 2014. Były szef PZPS jeszcze dwa lata będzie prominentnym członkiem władz światowej federacji FIVB. Czyżby dopiero za dwa lata Temida ruszy z kopyta?
Przewrót pałacowy w Polskim Związku Pływackim. Mistrzyni olimpijska, świata, Europy, Otylia Jędrzejczak zmiażdżyła w wyborach konkurenta głosami 77 do 25. Od stołka odspawano dotychczasowego prezesa Pawła Słomińskiego. Bohater olimpijskiej kompromitacji, powrotu do Polski sześciorga nieszczęśników nie ma sobie nic do zarzucenia. Arogancko zwala winę na pływaczki i pływaków, nie uzyskali właściwych minimów olimpijskich. Na szczęście nie mógł wystartować w wyborach, gdyż jego ekipie nie udzielono absolutorium. Głosowanie nad wotum zaufania przegrał jednym głosem. Kumple walczyli do końca, na ich nieszczęście w ostatniej chwili, tuż przed głosowaniem, obudzono jednego z jego przeciwników.
O wyborach w PZPN napisano wszystko. Gdy opadł bitewny kurz, okazało się, że przyznanie godności honorowego prezesa PZPN Zbigniewowi Bońkowi, jest sporym problemem dla nowego szefa związku. Honorowy prezes dalej próbuje mieszać w centrali. No cóż, trzeba zaciskać zęby, licząc się z wiceprezydentem UEFA.
W minionym tygodniu odbyło się losowanie siatkarskiego Mundialu Rosja 2022. Nasi trzykrotni mistrzowie świata pierwszą grupową fazę turnieju rozegrają w nieoficjalnej stolicy Syberii, trzecim mieście imperium cara Putina, Nowosybirsku. Po trzech meczach Polacy skoczą pięć tysięcy kilometrów do Kaliningradu. Były Królewiec znajduje się za płotem Najjaśniejszej Niepodległej. Znając operatywność naszych kibiców, przepłyną wpław Pregołę i Zalew Wiślany, przeskoczą graniczne opłotki i zdobędą dawne Lenno Królestwa Polskiego.
ą
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?