- Cyrkowcy będą pojawiać się w roli aktorów, a aktorzy będą mogli popisać się nowymi kuglarskimi umiejętnościami - zapowiada Konrad Dworakowski, dyrektor Teatru "Pinokio". - Mamy nadzieję na fajną zabawę z dzieciakami, mimo iż będziemy mówić na poważny temat: o samotności dziecka.
Stworzona przez Astrid Lindgren postać Pippi, najsilniejszej dziewczynki na świecie, która zmaga się ze światem dorosłych, pojawi się w Łodzi już 6 lipca. Do końca sierpnia spektakl będzie prezentowany objazdowo w województwie łódzkim. Druga premiera odbędzie się w Warszawie, gdyż "Pippi" powstaje dzięki zaangażowaniu Instytutu Teatralnego i w ramach projektu "Teatr Polska". A co nas czeka w nowym sezonie?
Na wrzesień zaplanowana jest premiera "Koraliny" na podstawie powieści Neila Gaimana. Spektakl wyreżyseruje Karolina Maciejaszek. Młoda reżyserka asystowała Jerzemu Jarockiemu i Pawłowi Miśkiewiczowi, a debiutowała "Woyzeckiem" Buchnera w Teatrze im. Jaracza w Olsztynie. Scenografię do "Koraliny" przygotuje Anna Hadaj.
Z końcem roku rozpoczną się próby do "Księgi dżungli" w reż. Przemysława Jaszczaka.
- Przemek dopiero wkracza w świat teatru, choć nie będzie to jego debiut. Ambicją i aspiracją "Pinokia" jest umożliwiać młodym ludziom realizację ich wymarzonych tematów oraz korzystać z energii, jaką ze sobą wnoszą - mówi Konrad Dworakowski. - Miniony sezon pokazał nam, że plany na nowy sezon, które snujemy przed wakacjami, często trzeba weryfikować z powodów budżetowych. Pokazał też, że można pozyskać środki, nawet jeśli dana pozycja ma być pozarepertuarową. O takie środki też będziemy aplikować.
W listopadzie odbędzie się koncert piosenek na podstawie wierszy dla dzieci Juliana Tuwima z muzyką Piotra Nazaruka, które ukażą się także na płycie. Z kolei dzięki środkom pozyskanym z Ministerstwa Kultury w październiku i listopadzie odbędzie się cykl pięciu koncertów w ramach Sceny Muzycznej "Drewniane Ucho". Na pewno wystąpi zespół Dacha Bracha oraz Wielki Chór Małej Chorei. W planach jest realizacja spektaklu dla najmłodszych widzów w ramach Sceny Najnajowej. Będzie nad nim pracować znana z "Pokolorowanek" Honorata Mierzejewska-Mikosza.
- To był jeden z wielu dobrych okresów dla "Pinokia" i bardzo intensywny - podsumowuje sezon Dworakowski. - Praca, którą włożyliśmy, była widoczna na zewnątrz. Ma to zapewne związek ze zmianami organizacyjnymi i nowymi ludźmi w teatrze, którzy przynieśli nowe spojrzenie. Z sukcesem zamknęliśmy eksperymentalny projekt, jakim była "Maszyna do opowiadania bajek", zaś Festiwal "Teatralna Karuzela", od teraz w formule konkursowej, powoli wyrasta na jedną z ciekawszych imprez dla dzieci i o dzieciach.
A już w poniedziałek, w ramach Festiwalu Brave Kids, po raz pierwszy w Łodzi spotkają się młodzi artyści z Gruzji, Laosu, Rumunii i Izraela. 26 czerwca będzie można ich oglądać w indywidualnych pokazach, w których zaprezentują tradycyjne elementy swych kultur, rytuałów i... pogańskich obrzędów. Poza tym, wymieniając się doświadczeniami, pod opieką instruktorów będą pracować nad częścią wspólnego spektaklu. Efekty pracy poznamy 6 lipca w Ogrodzie Botanicznym. Dzięki zaangażowaniu "Pinokia", dziećmi opiekują się łódzkie rodziny.
Po pokazie młodzi artyści pojadą do Wrocławia na finał Festiwalu Brave Kids, gdzie spotkają się z dziećmi z pozostałych dziesięciu krajów.
To był intensywny sezon w "Pinokiu", ale kolejny zapowiada się równie interesująco
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?