MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków bez Nowego Miasta?

GEG
(INF. WŁ.) Jak długo firma Tishman Speyer Properties może czekać na przekazanie jej gruntów w Krakowie, na których ma powstać Nowe Miasto - nowoczesne centrum biznesu, handlu, usług i rozrywki? Groźba utraty amerykańskiego inwestora jest już bardzo realna.

- Możliwe jest zweryfikowanie zakresu inwestycji lub nawet rezygnacja z naszych zamierzeń - twierdzi rzecznik Tishman Speyer Properties

   Torben Nielsen, szef Tishman Speyer Properties na Europę Środkową, przesłał do wiceministra infrastruktury Wojciecha Jańczyka pismo z prośbą o interwencję w sprawie pozyskania gruntów od PKS i Poczty Polskiej w Krakowie. Wprawdzie inwestor doszedł do porozumienia z krakowskim PKS w sprawie przeniesienia dworca autobusowego, ale umowa utknęła gdzieś w Warszawie i ciągle brak zgody na jej zawarcie. Z Pocztą porozumienia nie ma, choć dotyczy nie użytkowanego już przez nią budynku. Według TSP, Poczta Polska postawiła zbyt wygórowane żądania za nieruchomość.
   W piśmie do ministra znalazło się także stwierdzenie dotyczące możliwości ograniczenia planów inwestycyjnych w Krakowie, a może nawet całkowitej rezygnacji z tych planów. Nie ma żadnych terminów pokazujących, jak długo Tishman może jeszcze czekać na załatwienie wszystkich formalności związanych z prawem do gruntu. Wiadomo jednak, że z końcem września wygasa termin ważności zgody ministra spraw wewnętrznych i administracji na zamianę gruntów pomiędzy TSP a PKS i jeśli do tego czasu do transakcji nie dojdzie, najprawdopodobniej amerykański inwestor nie wystąpi o jej przedłużenie. A to będzie oznaczać rezygnację z inwestycji w Krakowie.
   Wprawdzie w Krakowie co jakiś czas pojawiały się domysły na temat wycofania się firmy Tishman Speyer Properties z planów inwestycyjnych w sąsiedztwie dworca kolejowego, ale tak naprawdę dopiero pod koniec ubiegłego roku groźba ta stała się bardzo realna (choć wtedy nie było pisemnego potwierdzenia). Na podpisaniu umów notarialnych w sprawie sprzedaży kolejowych gruntów amerykańskiej firmie nie stawili się przedstawiciele PKP. Dopiero po kilku dniach okazało się, że transakcje wstrzymał wicepremier Marek Pol, bo uznał, że warunki umowy były bardzo niekorzystne dla skarbu państwa. Przez miesiąc obie strony się nie spotykały, ale po mediacji wojewody małopolskiego doszło do wznowienia rozmów. Treść umowy uzgodniono w lutym; kilka tygodni czekano na jej zatwierdzenie przez Ministerstwo Infrastruktury.
   W kwietniu br. wicepremier Pol przedstawiał to jako swój wielki sukces, choć przedstawiciele Tishmana sugerowali, że umowa jest mniej korzystna dla kolei niż poprzednia. Wicepremier dawał także do zrozumienia, że już nie będzie żadnych przeszkód, by można było wreszcie budować Nowe Miasto. - Otrzymaliśmy pisemną deklarację, że nie będzie kłopotów z pozyskaniem gruntów od PKS i Poczty Polskiej - twierdzi Witold Pasek, rzecznik prasowy TSP. - Tymczasem jesteśmy w tym samym miejscu co kilka miesięcy temu. I z tego powodu przekazaliśmy do ministerstwa list przypominający o podjętych wcześniej zobowiązaniach. Jest tam także akapit mówiący, że już bardzo długo czekamy na załatwienie wszystkich spraw własnościowych, dlatego też możliwe jest zweryfikowanie zakresu inwestycji lub nawet rezygnacja z naszych zamierzeń.
\\\*
   - Nie ma żadnych opóźnień w reakcji ministerstwa na pismo Tishmana - zapewnia wicepremier Marek Pol, zaznaczając, że ma 30 dni na odpowiedź. - Jeżeli znowu coś blokuje inwestycję, zostanie wyjaśnione. Z mojego powodu nie będzie żadnych opóźnień i dołożę wszelkich starań, by wszelkie zgody zostały wydane. Wicepremier wątpi jednak, że to z winy strony rządowej inwestor rozważa możliwość rezygnacji.
   - Nowe Miasto może powstać, gdy będzie gotowe Krakowskie Centrum Komunikacyjne, czyli inwestycja miejska - motywuje krakowski poseł Janusz Lisak, kolega partyjny Marka Pola - przewodniczącego Unii Pracy. - A ta wygląda, jakby nic się tam nie działo, czemu są winne władze miasta. Tam proszę pytać o opóźnienia.
\\\
   Wiceprezydent Krakowa Krzysztof Adamczyk przyznaje, że przygotowania do budowy układu komunikacyjnego w obszarze planowanego Nowego Miasta postępują bardzo wolno. - Mamy poważne problemy z pozyskaniem gruntów pod ulicę Galicyjską, która jest potrzebna, by do nowego, przeniesionego dworca autobusowego można było dojechać - mówi wiceprezydent.
   Od kogo miasto nie może pozyskać gruntów? - Od PKP - zaznacza Krzysztof Adamczyk.
   Miasto ma także kłopoty z przejęciem nieruchomości od Poczty Polskiej. Chodzi o pocztowy budynek przy dworcu, w miejscu którego planowana jest droga - nieruchomość ma przejąć gmina, by później przekazać ją inwestorowi. (GEG)
   W lutym 1998 r. firma Tishman Speyer Properties wygrała seminarium konkursowe na kompleksowe zagospodarowanie terenów Krakowskiego Centrum Komunikacyjnego, pozostawiając w tyle konsorcjum niemieckie i kilka polskich spółek. Gdy wybierano inwestora strategicznego dla gruntów w bezpośrednim sąsiedztwie dworca kolejowego w Krakowie, zapewniano, że pierwsza część obiektów Nowego Miasta zostanie oddana do użytku w 2003 r., a na nowe budynki banków, biur, lokali użytkowych inwestor wyłoży nawet 750 mln dolarów. Dziś już mówi się o kwocie co najmniej dwukrotnie mniejszej, a najwcześniejszy możliwy termin oddania do użytku pierwszych obiektów - to koniec 2006 r.
   Tishman miał podpisać umowę ze spółką Krakowskie Centrum Komunikacyjne, którą ówczesny wojewoda krakowski, gmina Kraków i PKP powołały do wspólnego zarządzania terenami i inwestycjami w okolicy dworca. W praktyce spółka nigdy nie realizowała wspólnych zamierzeń; w efekcie inwestor musiał negocjować warunki otrzymania prawa do gruntów z każdym właścicielem oddzielnie. Gmina Kraków przekazała należące do siebie grunty jeszcze w 1998 r., ale PKP umowę przedwstępną podpisało dopiero w maju 2000 r., a ostateczną - w kwietniu tego roku. TSP musi jeszcze przejąć grunty od PKS i Poczty Polskiej.
   *Trzeba pamiętać, że oprócz inwestowania w nowe budynki konieczne jest przebudowanie układu komunikacyjnego, na co potrzeba około 300 mln zł (to inwestycje publiczne, ale część ich kosztów ma pokryć TSP).
(GEG)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski