Z ideą Kalisza konkuruje pomysł Jarosława Kaczyńskiego: "Co najmniej 500 zł na jedno dziecko, by Polska była wieczna". Szlachetne, bo dzieci to nasza przyszłość, ale...
Skąd na to brać pieniądze? Drukować. Skutek? Rozkwit przemysłu papierniczego i drukarstwa. Ponadto z całego świata przybywały do Polski tabuny leserów, którzy żyją z tego, że ich ulubionym i jedynym zajęciem jest taśmowa produkcja dzieci. Nieźle by żyli: 1500 zł na głowę - 1000 od Kalisza, 500 od Kaczyńskiego.
A w ogóle, to dziwne, że żadnemu geniuszowi nie zaświtał zwyczajny pomysł: żeby zamiast rozdawać pieniądze, zapewnić każdemu uczciwą pracę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?