Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Filip Wypych z Łodzi zadebiutuje w pływackich mistrzostwach świata

Marek Kondraciuk
Filip Wypych zadebiutuje w pływackich mistrzostwach świata
Filip Wypych zadebiutuje w pływackich mistrzostwach świata Jakub Pokora
W niedzielę w Szanghaju rozpoczynają się konkurencje pływackie 14. mistrzostw świata. W 12-osobowej reprezentacji Polski jest 20-letni Filip Wypych z MKS Trójka Łódź, wychowanek trenera Krzysztofa Chelińskiego.

- W Chinach jestem od 13 lipca i zdążyłem się już dobrze zaaklimatyzować - pisze Filip Wypych z Szanghaju. - Tylko przez pierwsze dni odczuwałem sześciogodzinną różnicę czasu, ale mój organizm szybko przestawił się na nowy rytm biologiczny. Teraz już nie ma kłopotów. Uderzająca jest perfekcyjna organizacja mistrzostw. Nad naszym bezpieczeństwem i nad tym, żeby nam niczego nie brakowało, czuwa wprost armia ludzi.

Wiele obaw budził problem żywności. W Chinach spotyka się mięso, warzywa i owoce skażone środkami chemicznymi, szkodliwymi dla sportowców. Nasza ekipa je tylko w hotelu, a organizatorzy zapewniają, że żywność jest tam bezpieczna.

- Hotel, w którym mieszkamy, jest na wysokim poziomie, ale azjatyckie jedzenie wydaje mi się po tygodniu monotonne - pisze Filip. - Polska kuchnia zdecydowanie wygrywa z chińską. W ostatnich miesiącach mieszkałem w Hiszpanii i tamtejsza kuchnia też nie przebije naszej.

Filip zadebiutuje w mistrzowskiej imprezie najwyższej rangi. Do reprezentacji awansował obok byłych mistrzów świata Otylii Jędrzejczak, Pawła Korzeniowskiego i Mateusza Sawrymowicza. Jak się odnalazł wśród gwiazd pływania?

- Wśród kadrowiczów panuje bardzo przyjazna atmosfera - twierdzi Wypych. - Wszyscy są dla siebie serdeczni, zarówno zawodnicy, jak i trenerzy. Zupełnie nie odczuwa się, że Oti, "Korzeń" i "Sawrym" to wielkie gwizdy. Przyjęli mnie do grupy życzliwie i czuję się świetnie.

Mistrzostwa świata są rozgrywane w Oriental Sport Center w dzielnicy Pudong New Area, położonej wzdłuż rzeki Huangpu, nad którą leży Szanghaj, największe miasto Chin, 20-milionowa aglomeracja.

- Obiekt robi ogromne wrażenie - pisze Filip - Składa się z dwóch krytych basenów 50- -metrowych i odkrytego. Jeszcze nigdy nie widziałem takiego kompleksu. Hala, w której będą rozgrywane zawody, jest nieporównywalnie większa od znanych mi obiektów. Na trybunach może zasiąść 18 tysięcy widzów.

W swojej koronnej konkurencji na 50 m dowolnym Filip wystartuje dopiero w przyszły piątek. Już w niedzielę jednak czeka go "przetarcie" startowe na 50 m motylkowym.

- Co do mojego startu, jestem optymistycznie nastawiony - pisze nasz pływak z Szanghaju. - Ciężko trenowałem w okresie przygotowawczym, bo to najważniejsza impreza w tym roku. Cieszę się, że od majowych mistrzostw Polski w Ostrowcu nie miałem żadnych problemów - napisał nam Filip Wypych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki