Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firmy zwalniają grupowo mimo rekordowo niskiego bezrobocia

Alicja Zboińska
Alicja Zboińska
Przed laty pracownicy Veolii protestowali przeciw zwolnieniom. Teraz Veolia zgłosiła 1099 osób do zwolnień grupowych. Firma zapewnia, że ma to związek tylko ze zmianami zakładowego układu pracy
Przed laty pracownicy Veolii protestowali przeciw zwolnieniom. Teraz Veolia zgłosiła 1099 osób do zwolnień grupowych. Firma zapewnia, że ma to związek tylko ze zmianami zakładowego układu pracy Krzysztof Szymczak
Już 1899 osób z naszego województwa zostało w 2017 roku zgłoszonych do zwolnień grupowych. W 2016 roku było ich 799.

Na liście firm, które zdecydowały się na zwolnienia grupowe, są przede wszystkim banki, a także wielkie i mniejsze sklepy oraz przedsiębiorstwa reprezentujące usługi. Część firm i przedsiębiorstw już została lub niebawem zostanie zlikwidowana. W innych trwają duże zmiany, które wiążą się z wypowiedzeniem dotychczasowych umów.

Przynajmniej teoretycznie mamy do czynienia z rynkiem pracownika, bo już jedna trzecia firm w kraju ma problem ze znalezieniem chętnych do pracy. Nie dotyczy to jednak wszystkich branż. W trudnej sytuacji są np. banki. Łódzkie placówki PKO BP zgłosiły do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi zamiar zwolnienia 14 osób. Wypowiedzenia są realizowane. Władze Alior Banku zdecydowały, że w naszym województwie zwolnią 11 osób, a PZU poinformowało o zwolnieniu 124 pracowników.

Wiele zwolnień dotyczy także handlu.

- Sieć Praktiker wyraziła chęć zwolnienia 96 osób, Tesco 69 osób, a Alma 72 osób - wylicza Robert Dolny z Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.

O finansowych kłopotach Praktikera i Almy głośno było od dłuższego czasu. W Łodzi nie ma już żadnego z tych sklepów, a zarówno Alma jak i Praktiker miały u nas po dwa oddziały. Wszystkie zostały zamknięte wskutek kłopotów finansowych tych sieci. Nieco inaczej wygląda sytuacja z siecią Tesco, która również jest w tarapatach, ale nieco mniejszych. W tym roku zostały zamknięte dwa sklepy Tesco w naszym województwie: w Piotrkowie w galerii Focus Mall oraz w Galerii Łódzkiej.

Pracę straciło też 14 sprzedawców i kierowników sklepu Marks&Spencer w Porcie Łódź, a wynika to z tego, że sieć wycofała się z naszego kraju.

Praktiker i Alma zniknęły z Łodzi, Tesco zamknęło dwa sklepy w regionie

Aż 1099 osób do zwolnień grupowych zgłosiła Veolia Energia Łódź, która dostarcza ciepło do łódzkich mieszkań. Nie znaczy to jednak, że tyle osób straci pracę, ma to związek ze zmianami Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

- Proces zmiany ZUZP wymagał wręczenia wszystkim pracownikom porozumień lub wypowiedzeń zmieniających, co pociągało za sobą zgłoszenie tego faktu do Powiatowego Urzędu Pracy. Nie oznacza to jednak zwolnienia tych osób - mówi Robert Warchoł, dyrektor ds. komunikacji w Veolii. - Restrukturyzacja Zespołu Elektrociepłowni w Łodzi rozpoczęła się w połowie lat 90. XX wieku. W ostatnich trzech latach zatrudnienie w naszej firmie zmniejszyło się o 250 osób, z czego 63 proc. odeszło z firmy na emeryturę, a 27 proc. w ramach programów dobrowolnych odejść. Veolia nie zwalnia pracowników, co więcej, w związku z luką pokoleniową w tym roku zatrudniliśmy 19 absolwentów naszej klasy patronackiej z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 9 w Łodzi.

Do końca września zwolnionych zostanie 78 pracowników Miejskiego Zakład Komunalnego w Sulejowie, który jest obecnie w likwidacji. Od października jego miejsce zajmie Miejski Zarząd Komunalny, ale nie wszyscy pracownicy obecnego zakładu znajdą w nim pracę.

- Nie zdradzamy jeszcze, ile osób będzie pracowało w nowej formule, a ile straci pracę - mówi Dorota Jankowska, zastępca burmistrza Sulejowa. - Analizy jeszcze trwają, a zmiany zostały wymuszone m.in. złą sytuacją finansową Miejskiego Zakładu Komunalnego i zmianą sposobu świadczenia usług komunalnych w gminie.

Kłopotów mogą się na pewno spodziewać pracownicy banków. Eksperci poinformowali właśnie, że w ciągu najbliższych lat pracę może stracić co trzeci bankowiec.

Najtrudniejsza sytuacja jest w bankach

Andrzej Kubisiak, Work Service: Zwolnienia grupowe w bankach są związane ze zmianami ich funkcjonowania. Wiele sieci podjęło decyzję o ograniczeniu liczby placówek detalicznych, a z tym związane są właśnie zwolnienia grupowe. Ma to miejsce nie tylko w województwie łódzkim, ale i w całym kraju.

Zmianom podlega też handel, choć ta branża boryka się raczej z brakiem rąk do pracy. W tym przypadku zdecydowały raczej sytuacje jednostkowe, takie jak upadłość Almy czy likwidacja wielu sklepów sieci Tesco.

W skali kraju problemy dotykają również górnictwa, choć akurat województwa łódzkiego ten problem aż tak mocno nie dotyka. Trudno przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja. Z końcem roku możemy się spodziewać sezonowego wzrostu stopy bezrobocia. Jest to jednak zjawisko cykliczne.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki