Łódź jest jednym z miast, w których w sobotę (27 sierpnia) zorganizowano flashmob "Ratuj się, bo kto pomoże!". Uczestniczyli w nim głównie lekarze rezydenci i ratownicy medyczni. Od południa do godziny 15 w Pasażu Schillera łodzianie pod okiem medyków uczyli się jak ratować życie.
Akcja nie była przypadkowa, bowiem polska służba zdrowia przeżywa obecnie kryzys. Lekarze i pielęgniarki wyjeżdżają pracować za granicę, gdzie mogą liczyć nie tylko na wyższe wynagrodzenie, ale i korzystniejsze warunki pracy.
Protest lekarzy rezydentów. Chcą podwyżek, przestrzegania kodeksu pracy i uregulowania czasu dyżurów
Konsekwencją tego jest nawet kilkudziesięcioletnia luka pokoleniowa między młodym lekarzem robiącym specjalizację, a wykwalifikowanym specjalistą. Średni wiek lekarza pracującego w zawodzie to dziś prawie 50 lat. Z kolei na
tysiąc mieszkańców przypada zaledwie 2,2 lekarzy.
Podobnie jest w przypadku pielęgniarek. Średni wiek pielęgniarki w naszym regionie to ponad 50 lat. A w Łodzi na tysiąc mieszkańców przypada tylko jedna pielęgniarka. Nakłady na opiekę zdrowotną w naszym kraju są niewystarczające, by sytuacja ta uległa natychmiastowej poprawie. Obecnie to niewiele ponad 4 proc. PKB.
Protest lekarzy rezydentów w Warszawie [ZDJĘCIA, FILM]
O pogarszającej się sytuacji alarmują sami pracownicy służby zdrowia, którzy domagają się zmian. 24 września Porozumienie Zawodów Medycznych zrzeszające dziewięć największych związków zawodowych służby zdrowia organizuje wielką manifestację, w której ma wziąć udział nawet 100 tys. osób. Domagają się zwiększenia wydatków na opiekę zdrowotną w naszym kraju, które zmienią nie tylko warunki pracy lekarzy, ratowników czy pielęgniarek, ale także zwiększą komfort leczenia pacjentów. Zanim jednak dojdzie do manifestacji, w kilku miastach w kraju odbędą się flashmoby "Ratuj się, bo kto pomoże!".
Pielęgniarki z Rawy Mazowieckiej są wyrzucane z pracy. Pracę ma stracić 50 kobiet
- Po raz kolejny udało nam się rozpalić serca medyków wokół idei, wokół potrzebnych zmian w opiece zdrowotnej. W wielu miastach, w tym w Łodzi, zorganizowaliśmy kursy pierwszej pomocy dla przechodniów, licząc na spontaniczne wsparcie lekarzy, ratowników, pielęgniarek i innych pracowników medycznych - mówi Filip Płużański, wiceprzewodniczący Porozumienia Rezydentów w Łodzi. - Przy okazji nauczania resuscytacji krążeniowo - oddechowej, przedstawialiśmy swoje postulaty i przekonywaliśmy do koniecznych zmian. Zaskakująco olbrzymia większość przechodniów trzyma za nas kciuki i wierzy, że wspólnie naprawimy opiekę zdrowotną - dodaje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?