Prezent od Fundambu
Już w 6 minucie Marveille Fundambu podał bez sensu do Andre Martinsa, ten podciągnął pod pole karne łodzian i zagrał do Michała Karbownika. Nadzieja polskiej piłki podał do Mateusza Cholewiaka, który mimo asysty Krystiana Nowaka, odwrócił się i strzelił po długim rogu do siatki Miłosza Mleczki.
Szybko Legia zdmuchnęła nadzieje Widzewa. Lider ekstraklasy był zdecydowanie lepszy, grał na luzie, ale w końcówce pierwszej połowy to Widzew mógł wyrównać. Po akcji Marcina Robaka i Dominika Kuna piłkę w dogodnej pozycji otrzymał Łukasz Kosakiewicz, ale strzelił obok słupka.
Legia nie forsowała tempa
Legia nie forsowała tempa, zadowolona z bramkowej przewagi. Widzew nie był w stanie mocniej przycisnąć rywala. Oglądaliśmy zatem senne widowisko, w którym zupełnie brakowało sytuacji podbramkowych.
Dopiero w 75 minucie piłkarze Widzewa oddali pierwszy celny strzał na bramkę Legii. Zza pola karnego strzelił Patryk Mucha, piłka skozłowała przed bramkarzem Legii, ale Cezary Miszta złapał futbolówkę.
Mecz był rozgrywany w szczególnym dniu. 25 listopada to dzień urodzin Widzewa Łódź. Z tej okazji klub rozsyłał ciekawą kartę, na której przypomina o szczególnym dniu w historii klubu i dziękuje za współpracę.
– Historia Widzewa to niesamowita podróż przez dzieje klubu sportowego, który stał się jednym z najważniejszych klubów w Polsce. To 110 lat niezwykłych biografii, osobowości które budowały jego sukcesy i rozsławiały go w Polsce i na świecie. Widzew miał szczęście do ludzi. Pojawiali się tu nietuzinkowi trenerzy, zawodnicy czy działacze. Wielką siłą klubu byli i są kibice. Niech ta wyjątkowa historia będzie inspiracją dla nas dziś – mówiła prezes Widzewa Martyna Pajączek.
W dniu urodzin klubu w pojazdach MPK-Łódź pojawi się specjalny spot promocyjny. Grafiki promujące obchody trafiły też na elektroniczne nośniki reklamowe w siedmiu największych aglomeracjach w kraju. Dwiema wielkoformatowymi grafikami ozdobiony został już dzień wcześniej wieczorem stadion. Na koniec roku do użytku powinno zostać oddane Muzeum Widzewa. Z okazji 110-lecia klub uhonoruje też wybitne osobistości tworzące jego historię. Widzew pamięta również o rywalach, którzy współtworzyli z nim historię. Jest wśród nich Legia, która wyeliminowała Widzew z Pucharu Polski.
Widzew – Legia Warszawa 0:1 (0:1)
Gol: 0:1 Mateusz Cholewiak (6). Żółte kartki: Mucha, Nowak - Slisz. Dędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork).
Widzew: Miłosz Mleczko - Łukasz Kosakiewicz, Krystian Nowak, Michał Grudniewski, Patryk Stępiński - Dominik Kun (81, Henrik Ojamaa), Patryk Mucha, Mateusz Możdżeń, Robert Prochownik (57, Michael Ameyaw) - Merveille Fundambu (69, Daniel Mąka), Marcin Robak (81, Karol Czubak). Trener: Enkeleid Dobi.
Legia: Cezary Miszta - Paweł Stolarski, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk, Luis Rocha - Joel Valencia (46, Paweł Wszołek), Andre Martins, Bartosz Kapustka, Michał Karbownik (46, Bartosz Slisz), Mateusz Cholewiak (61, Luquinhas) - Rafael Lopes (61, Tomas Pekhart). Trener: Czesław Michniewicz.
Kolejny cios w PKOL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?