Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Fenomen w Łodzi. Mieszkańcy Julianowa przeciwko zmianom do strefy „Tempo30”

Agnieszka Magnuszewska
Agnieszka Magnuszewska
Mieszkańcy łódzkiego Julianowa protestują przeciwko zmianom forsowanym przez działaczy rowerowej fundacji Fenomen.

Julianów ma być kolejnym łódzkim osiedlem po Radiostacji i Karolewie, na którym władze miasta chcą wprowadzić tzw. strefę uspokojonego ruchu. 200 osób podpisało się pod protestem. O co chodzi?

Strefa uspokojonego ruchu nazywana też strefą „Tempo30” oznacza utrudnienia dla kierowców: ograniczenie prędkości do 30 km/godz., montaż na jezdni tzw. spowalniaczy, a także mocne zawężenie jezdni. Za takimi rozwiązaniami lobbuje budząca w Łodzi duże kontrowersje fundacja Fenomen.

- Ponoć to zostało z nami skonsultowane, a nie spotkałem ani jednej osoby, która wzięłaby udział w takich konsultacjach - denerwuje się Bartosz Łatkowski, prowadzący na Julianowie kilka punktów handlowo-usługowych. - Ponoć projekt skonsultowała z nami fundacja Fenomen, która go opracowała. Na swojej stronie informowała, że zorganizowała spotkania konsultacyjne w tej sprawie. Ale gdy wywiesiłem w sklepie mapę z proponowanymi zmianami, mieszkańcy twierdzili, że widzą je pierwszy raz.

Pan Bartosz podkreśla, że jest rowerzystą i popiera strefę „Tempo 30”, ale... - Zgodnie z ich projektem brakuje miejsc postojowych przy przedszkolu, szkole, klinice okulistycznej i punkach usługowych. Poza tym zaplanowano siedem progów, a wystarczyłyby trzy. Pierwsze progi są w odległości 20 - 30 m od zjazdu ze Zgierskiej w Sowińskiego, co spowoduje korki już na Zgierskiej - mówi.

Podobnie wypowiadają się członkowie rada osiedla Julianów -Marysin - Rogi. - Fenomen nie konsultował projektu, choć z radą spotkał się w grudniu. Było to kilkuminutowe spotkanie przed posiedzeniem rady. Zostaliśmy poinformowani o pomyśle fundacji. Zgłosiliśmy kilka uwag - mówi Marek Wolski, zastępca przewodniczącego rady osiedla. - Myśleliśmy, że uwzględnią nasze uwagi i zaprezentują poprawiony projekt. Ale nikt więcej się nie pokazał, za to w internecie zaczęły się pojawiać informacje o przeprowadzonych konsultacjach...

Mieszkańcy Julianowa wyczytali na stronie Fenomenu, że ustalenia ze spotkań zostaną przekazane do Zarządu Dróg i Transportu. - Zaczęliśmy zbierać podpisy pod apelem do ZDiT, by wziął pod uwagę pomysły mieszkańców. Zbieramy podpisy do 31 stycznia. Obiecano mi, że do tego czasu ZDiT nie podejmie decyzji - mówi pan Bartosz.

ZDiT decyzji nie podjął i nie podejmie, bo ma to zrobić Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. - Decyzja rady będzie miała duży wpływ na wprowadzenie projektu powodującego spowolnienie ruchu na Julianowie - mówi Piotr Grabowski, rzecznik ZDiT i dodaje, że mieszkańcy Julianowa skierowali do urzędu pismo, by na osiedlu nie wprowadzać strefy „Tempo30”.

Hubert Barański z Fenomenu zapewnia, że w sierpniu w parku Julianowskim odbyły się dwa spotkania z mieszkańcami. Byli na nich przedstawiciele ZDiT i policji. - Pytaliśmy, co mieszkańcy chcieliby zmienić. Zbieraliśmy uwagi w internecie. Opracowaliśmy naszą wizję Julianowa, a potem przedstawiliśmy ją osiedlowym radnym - mówi Barański.

I dodaje, że projekt nie został jeszcze przekazany ZDiT. - To na razie tylko pomysł, który może być zmieniany - mówi. I zapewnia, że cieszy się on poparciem mieszkańców Julianowa, którzy mają dość wykorzystywania ul. Sowińskiego i alei Róż przez pędzące tranzytem auta. - Ludzie dzwonią do nas i pytają, kiedy to się zmieni - mówi.

Fundacja Normalne Miasto Fenomen

To jedna z najbardziej znanych, a zarazem kontrowersyjnych organizacji pozarządowych w Łodzi. Zajmuje się promowaniem tzw. zrównoważonego transportu. Jej sztandarowe projekty to Rowerowa Masa Krytyczna i wspieranie cyklistów.

Przez prawie siedem lat raz w miesiącu organizowane były przejazdy rowerzystów, które blokowały na jakiś czas ruch w mieście. Aktywiści Fenomenu chcieli w ten sposób wymusić budowę ścieżek rowerowych w Łodzi . Akcje okazały się skuteczne.

Fundacja promowała przekształcanie ulic w podwórce (woonerfy). To ulice obsadzone drzewami, z ławkami i ograniczonym ruchem. Pierwszy woonerf w Łodzi urządzono na ul. 6 Sierpnia

Uspokajanie ruchu i zwężanie ulic. Celem Fenomenu jest maksymalne wyeliminowanie ruchu samochodowego i przeniesienie łodzian z aut do pojazdów MPK i na rowery. Wizje Fenomenu często nie podobają się kierowcom.

Najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w skrócie
21-27 grudnia 2015 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki