Fundacja Jaś i Małgosia przeprowadziła 432 ankiety wśród rodziców w całym kraju. To największe badanie dotyczące tego problemu.
- Nasze dzieci często są niesprawiedliwie oceniane przez innych, a my chcemy dać tym innym szansę na poznanie dzieci. Przygotowaliśmy raport o dostępie do diagnozy i terapii autyzmu w Polsce – przyznaje Tomasz Michałowicz, prezes Fundacji JiM. - Lekarze w większości (75 proc.) odsyłają dzieci autystyczne do domu bez diagnozy. Mówią: „proszę się nie martwić, on z tego wyrośnie”. Nie wiedzą, czym jest autyzm i bagatelizują objawy - dodaje.
Łódzkie, jak się okazuje, jest drugim w kraju województwem, w którym NFZ wydaje aż tyle na leczenie autyzmu w poradniach. Wartość kontraktów wynosi 2,8 mln zł. Więcej jest tylko w woj. mazowieckim - 7 mln zł. To ważne, ponieważ siedmiu na dziesięciu rodziców dziecka z autyzmem musi rezygnować z pracy, by zająć się dzieckiem. To pogarsza ich sytuację materialną.
Z raportu wynika również, że aż 72 proc. rodziców dzieci z zespołem Aspergera było wzywanych do szkoły z powodu złego zachowania dziecka.
- To wynika z niewiedzy nauczycieli, którzy nie potrafią pracować z takimi dziećmi. Wzywają rodzica do szkoły, po to, żeby zmusić go do złożenia wniosku o nauczanie indywidualne. To jest spychanie problemu poza szkołę - dodaje prezes fundacji JiM.
Ale tego rodzaju problemy zgłaszają nie tylko nauczyciele w normalnych szkołach. Fundacja sprawdziła, że do szkół specjalnych wzywanych jest 42 proc. rodziców dzieci z autyzmem, właśnie dlatego, że ich dziecko jest niegrzeczne.
- Dlatego przyszedł czas na zmiany. W Polsce jest ogromna potrzeba świadomości na temat autyzmu - przyznaje Sylwia Mądra z Fundacji JiM.
Okazją do tego będzie kampania "Autyzm. Poznaj zanim ocenisz". Zaangażowało się w nią ponad 300 placówek i instytucji w całej Polsce, do edukowania społeczeństwa przygotowanych jest ponad 3 tys. rodziców. A będą to robić w określonych punktach, w każdym województwie. Każda zaciekawiona osoba będzie mogła porozmawiać tam z rodzicem dziecka autystycznego, zapytać o objawy choroby i inne nurtujące kwestie.
Czytaj też:Nagle dziecko mi się zepsuło, jak zabawka. A to był autyzm
Akcję będzie zapowiadał spot telewizyjny, którego głównym bohaterem jest Krzyś, chłopiec z autyzmem.
- Mamy też wyjątkowy plakat w technice 3D, który oddaje charakter choroby - chłopiec z autyzmem o dwóch twarzach, zachowaniu, które może wzbudzić nasze zainteresowanie - dodaje Sylwia Mądra.
Mama Krzysia przyznaje, że mimo sześciu lat, które minęły od diagnozy jej synka, wciąż reaguje emocjonalnie na komentarze innych osób.
- Z naszymi dziećmi trudno iść do sklepu, nie wiadomo jak się zachowają. Wystarczy, że ktoś będzie brzydko pachniał i dziecko wpadnie w szał. Głównie starsze panie zwracają uwagę, że dziecko jest niewychowane, że powinnam dać mu klapsa, czasem wzywana jest ochrona. Gdy mówię, że synek jest chory, słyszę, że z takimi dziećmi siedzi się w domu, a nie wychodzi - przyznaje Magdalena Wojciechowska, mama Krzysia. - Bardzo pomaga, gdy wstawiają się za nami nawet obce osoby.
Kobieta przyznaje, że życie z dzieckiem autystycznym nie jest proste. Oznacza wiele wyrzeczeń. Pani Magdalena zrezygnowała z pracy, by opiekować się z Krzysiem, dowozić go na terapie i inne zajęcia. Wizyty u lekarza również nie należą do najprzyjemniejszych.
- Autyzm to choroba, której nie widać na pierwszy rzut oka. Lekarze w większości nie wiedzą, jak się zachować. Akurat Krzyś bardzo boi się fartuchów lekarskich, czuje się jak zwierzę wpuszczane do klatki i obawia się, że coś chcą mu zrobić. Dlatego edukacja jest bardzo potrzebna - przyznaje mama Krzysia.
2 kwietnia obchodzimy Światowy Dzień Świadomości Autyzmu. To wtedy odbędzie się premiera akcji "Autyzm. Poznaj, zanim ocenisz", w ramach której najważniejsze punkty w miastach rozświetlą się na niebiesko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
