Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fundacja Viva! dzwoni do przedszkoli, w których są reklamy cyrku. Sprzeciwiają się występom

Maciej Kałach
Grzegorz Gałasiński
Do Łodzi ma przyjechać włoski cyrk. Przeciwnicy występowania w nim zwierząt wydzwaniają do przedszkoli. A wszystko przez reklamy cyrku...

Pierwsze z 17 przedstawień włoskiego cyrku Medrano z udziałem stu zwierząt - w tym m.in. żyraf, tygrysów i słoni - zapowiedziano na środę. Liczbę widzów chce zmniejszyć Fundacja Viva! Akcja dla zwierząt, której działacze uważają, że cyrkowe występy nauczą dzieci znęcania się nad zwierzętami. Dlatego Viva! zniechęca do cyrku łódzkie przedszkola i podstawówki.

- Dzwonimy do dyrektorów placówek, jeśli rodzice chodzących tam dzieci informują nas, że znaleźli na ich terenie ulotki, reklamujące przyjazd cyrku ze zwierzętami. Takich zgłoszeń mieliśmy od grudnia około 20- mówi Paweł Frańczuk z Fundacji Viva!.

Dlaczego mowa o grudniu? Wtedy Jan Kamiński, łódzki kurator oświaty, wystosował pismo, w którym podkreśla, że "szkoły i przedszkola nie powinny być miejscem reklamy i akwizycji firm, zwłaszcza wtedy, gdy prowadzona przez nie działalność budzi w społeczeństwie tak silne kontrowersje i może się wiązać z niehumanitarnym traktowaniem zwierząt". Od grudnia Fundacja Viva! posługuje pismem kuratora w kontaktach z placówkami oświatowymi.

Według Pawła Frańczuka jeden z rodziców jako miejsce, gdzie znajdowały się ulotki cyrku Medrano, wskazał Przedszkole Miejskie nr 34 w Łodzi.

- Jeśli taki materiał pozostawiono, to bez mojej zgody - mówi Iwona Zygmunciak, dyrektor PM nr 34. - Jesteśmy przedszkolem o profilu ekologicznym, dzieci są uczulone na los zwierząt, odwiedzają je w schronisku.

Dariusz Krajewski, menedżer współorganizujący polską trasę włoskiego cyrku, oskarża aktywistów Vivy! o brak znajomości przepisów. - Program występów jest zatwierdzony przez głównego lekarza weterynarii, który nie zatwierdziłby np. nienaturalnych czynności zwierząt - mówi.

Zdaniem Krajewskiego aktywiści-ekolodzy w swoich akcjach posuwają się do absurdu. - Znam przypadek, że wymagali od powiatowego lekarza weterynarii, by zbadał, jak przebiega transport żyrafy pod wiaduktem - wspomina Krajewski. Jak? Według menedżera cyrki z żyrafami starają się wybrać trasę przejazdu bez wiaduktów, a gdy jest to niemożliwe, żyrafa reaguje na polecenie położenia się, co nie jest nienaturalne, bo sypia leżąc.

- Zwierzęta występujące w cyrku są urodzone w niewoli, a nie zabrane z wolności. W domu mam kota, a w cyrku słonia- mówi Krajewski. A kuratora zaprasza na występ Medrano.

Czytaj też: Viva! Akcja dla zwierząt - Happening "Wielkanoc bez jaj #2" [ZDJĘCIA]

***

Fundacja Viva! Akcja dla zwierząt znana jest z organizowania pikiet, towarzyszących przyjazdom znanych cyrków, np. we wrześniu pikietowała przed namiotem Cyrku Zalewski w Łodzi.

Jak bronią się cyrki? Dyrekcja "Zalewskiego", gdy ukazało się stanowisko kuratora, przypomniała, że cyrk "zawsze dbał, dba obecnie i będzie dbać o dobro swoich zwierząt, czego dowodzi ogromna ilość pozytywnych protokołów pokontrolnych Państwowej Inspekcji Weterynaryjnej, które przez lata działalności cyrku były przeprowadzane w całym kraju".

Dyrekcja Cyrku Zalewski i Dariusz Krajewski, współorganizujący trasę włoskiego Medrano, przyznają, że stanowisko kuratora oświaty utrudnia informowanie o cyrkowych przedstawieniach w woj. łódzkim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki