Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futbol amerykański: Silesia Rebels - Wilki Łódzkie 34:12

Michał Meksa
Michał Meksa
Porażką łodzian zakończył się niedzielny (28 maja) mecz PLFA I. Po przegranej w Chorzowie, Wilki kończą sezon na przedostatnim miejscu grupy południowej.

Stawka tego spotkania była wysoka. W przypadku zwycięstwa, Wilki zagwarantowałyby sobie miejsce w półfinale PLFA I. Rzecz wydawała się osiągalna, tym bardziej, ze zespół Silesia Rebels nie prezentował ostatnio wysokiej formy. W poprzedniej kolejce Ślązacy zanotowali wysoką porażkę, zaś miesiąc temu, w Łodzi, musieli uznać wyższość Wilków. Nic więc dziwnego, że łodzianie jechali do Chorzowa w roli faworytów. Niestety, przebieg wydarzeń na boisku zweryfikował te oczekiwania.

**CZYTAJ TEŻ:

Futbol amerykański: duża szansa dla Wilków! Wejście do finału PLFA I oznacza awans

**

Niedziela była dniem formacji ataku gospodarzy. Defensywa Wilków nie radziła sobie z podaniami Maksymiliana Samela i z rajdami skrzydłowych Rebels. W połowie drugiej kwarty, Ślązacy prowadzili już dwudziestoma punktami.

Dopiero wtedy nastąpiło przebudzenie Wilków. Najpierw, Dexter Russel wykorzystał podanie Damiana Waszczyka i zapunktował po 95-jardowej akcji. Następnie, ten sam zawodnik, przyłożył piłkę na polu punktowym Rebels po 5-jardowej akcji biegowej. Niestety, to było wszystko, na co stać było łodzian w tym spotkaniu. Do końca meczu punkty zdobywali już tylko Rebels, wygrywając ostatecznie 34:12.

**CZYTAJ TEŻ:

Wilki Łódzkie - Warsaw Dukes 28:10

**

- Popełniliśmy dzisiaj tak dużo błędów, że trudno podsumować je w krótkim zdaniu - powiedział Jarosław Kalita, gracz drugiej linii obrony Wilków Łódzkich. - Gratulujemy Rebels, a także Dukes. Historię piszą zwycięzcy, a my już dzisiaj rozpoczynamy przygotowania do kolejnego sezonu. Nie udało nam się do końca zrealizować naszego planu. Wniosek jest prosty, trzeba trenować jeszcze ciężej, by za rok grać lepiej. W najbliższych tygodniach skupimy się na promocji organizowanego w naszym mieście XII SuperFinału. Mamy nadzieję, że dołożymy dzięki temu kolejną cegiełkę do rozwoju futbolu amerykańskiego w Polsce.

Wraz z niedzielnym spotkaniem Wilki zakończyły sezon na czwartym miejscu grupy południowej, z bilansem 4-4. W półfinałach PLFA I zagrają Warsaw Sharks z Warsaw Dukes oraz Kraków Kings z AZS UWM Olsztyn Lakers.

**CZYTAJ TEŻ:

Futbol amerykański: XII SuperFinał na stadionie Widzewa. Najważniejszy mecz sezonu zagrają w Łodzi

**

Silesia Rebels - Wilki Łódzkie 34:12 (12:0; 8:6; 6:6; 8:0)

I kwarta
6:0 przyłożenie Marcina Rosikonia po 50-jardowej akcji po podaniu Maksymiliana Samela
12:0 przyłożenie Jana Trojniaka po 27-jardowej akcji biegowej

II kwarta
20:0 przyłożenie Marcina Rosikonia po 10-jardowej akcji po podaniu Maksymiliana Samela (podwyższenie za dwa punkty Konrad Paruszewski po podaniu Maksymiliana Samela)
20:6 przyłożenie Dextera Russella po 95-jardowej akcji po podaniu Damiana Waszczyka

III kwarta
20:12 przyłożenie Dextera Russella po 5-jardowej akcji biegowej
26:12 przyłożenie Konrada Paruszewskiego po 17-jardowej akcji po podaniu Maksymiliana Samela

IV kwarta
34:12 przyłożenie Marcina Rosikonia po 15-jardowej akcji po podaniu Maksymiliana Samela.

ZOBACZ | #TOP Sportowy24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki