Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gabriela Polańska: W Łodzi czuję się doskonale

Pawel Hochstim
Pawel Hochstim
Gabriela Polańska jest ósmą kobietą w historii, która wygrała 46. Plebiscyt Czytelników Dziennika Łódzkiego na Sportowca Roku
Gabriela Polańska jest ósmą kobietą w historii, która wygrała 46. Plebiscyt Czytelników Dziennika Łódzkiego na Sportowca Roku Grzegorz Gałasiński
- Od początku sezonu mówimy, że mierzymy w ligowy medal - mówi triumfatorka naszego plebiscytu Gabriela Polańska, siatkarka Grota Budowlanych Łódź, która z radością odebrała nagrodę podczas gali w łódzkim hotelu Double Tree by Hilton.

To już nasz 46. plebiscyt, co podkreśla jego wielką tradycję i dodatkowo daje pewnie jeszcze większą przyjemność triumfatorce.
Oczywiście, że tak, choć już wielką przyjemnością był fakt, że zostałam nominowana. Cieszę się, że z siatkarzy tylko chłopcy wygrywali, więc odzywa się we mnie kobieca duma. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie i zaszczyt, bo to oznacza, że to co robię podoba się kibicom. Fajne, że mieli ochotę na mnie głosować i bardzo im za to dziękuję.

W życiu zawodowego sportowca bardzo często zmienia się miejsce zamieszkania. Pani prawie trzy lata temu wybrała Łódź. Podoba się Pani tutaj?
Gdyby mi się nie podobała, to by mnie tu nie było tak długo. Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, że mieszkamy w Łodzi, mamy tu swoich przyjaciół, a mój syn Kuba o naszym mieszkaniu w Łodzi mówi, że to nasz domek. Zadomowiliśmy się tutaj, czujemy się w Łodzi bardzo dobrze. Mamy wszystko, co jest potrzebne do życia. W klubie prezes i wszyscy inni ludzie starają się, żeby zawodniczki czuły się dobrze. Z sezonu na sezon wygląda to coraz lepiej.

Z sezonu na sezon lepsze są też wyniki drużyny, która w tym roku mierzy w medal Orlen Ligi, a niektórzy kibice nieśmiało wspominają też o ścisłym finale. Stać Was na medal?
Oczywiście, od początku sezonu zakładałyśmy sobie w zespole, że chcemy mieć ten medal. W zeszłym roku mówiłyśmy, że dla nas ważny jest każdy kolejny mecz, tak teraz mówimy, że chcemy zdobyć medal, bo i klub, i kibice zasługują na to, by medal trafił do Łodzi.

Pani mąż również jest siatkarzem, gra w PlusLidze w AZS Częstochowa, czyli niewiele ponad sto kilometrów od Łodzi. Tak sobie myślę, że najwygodniej byłoby Wam zamieszkać gdzieś w połowie drogi.
Nie, w Łodzi jest najlepiej. Mąż na szczęście nie jest tak strasznie daleko i jak ma tylko możliwość, nawet gdy jest to tylko pół wolnego dnia to przyjeżdża do nas, bo Kubuś strasznie za nim tęskni. Nie jest bardzo łatwo, ale jakoś sobie z tym radzimy.

W tym roku kibice Grota Budowlanych mogą cieszyć się nie tylko dobrymi meczami w Orlen Lidze, ale i europejskim Pucharze CEV. Za wami dwie przeszkody, w tym jedna naprawdę bardzo poważna, bo nazwa RC Cannes w żeńskiej siatkówce znaczy bardzo wiele, a teraz trzecia, jeszcze poważniejsza.
Tak, teraz mamy Galatasaray Stambuł, a pierwszy mecz rozegramy już w środę. Muszę powiedzieć, że teraz najbardziej martwię się lotem, który nas czeka, a przeciwnikiem będę martwiła się, jak już będziemy na miejscu. Poprzeczka z każdym meczem idzie w górę i teraz już jest naprawdę zawieszona wysoko, ale jedziemy tam walczyć i chcemy osiągnąć taki wynik, by w Łodzi, gdyby nie wszystko w Turcji poszło po naszej myśli, było nam już łatwiej.

Boi się Pani latać samolotem?
Bardzo.

To przypadłość wielkich siatkarzy, swego czasu Bartosz Kurek, jeden z najlepszych siatkarzy świata miał z tym problem.
Tak? Nie wiedziałam. Ja rzeczywiście bardzo boję się latać. Na szczęście mam bardzo fajne koleżanki, które zawsze mnie złapią za rękę lub pozwalają, bym ja je ściskała. Ale to naprawdę jest dla mnie problem i otwarcie o tym mówię, żę bardzo boję się latać.

W przyszłym roku siatkarka z medalem ligowym stanie tutaj na tej scenie?
Miejmy taką nadzieję. Może któraś z moich koleżanek będzie miała okazję zobaczyć, jakie to jest fajne uczucie. Bo jest naprawdę fajnie zwyciężyć w takim plebiscycie.

Rozmawiał Paweł Hochstim

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki