Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gapowicze są winni MPK Łódź prawie 13 mln zł

Alicja Zboińska, Agnieszka Magnuszewska
Grzegorz Gałasiński
Prawie 15 tys. gapowiczów z Łódzkiego jest w Krajowym Rejestrze Dłużników. Ich długi to 10,5 mln zł. Tylko łódzkie MPK wpisało w tym roku do KRD 10 tys. gapowiczów. Ale to tylko ich część.

- W rejestrze KRD widnieje 14.492 gapowiczów z województwa łódzkiego - mówi Justyna Skorupka, specjalistka ds. PR z Krajowego Rejestru Długów. - Blisko połowa z nich pochodzi z samej Łodzi. W sumie zalegają prawie 10,5 mln zł, co oznacza, że średni dług przypadający na mieszkańca regionu łódzkiego wynosi 723 zł.

Natomiast MPK Łódź wylicza, że tylko od lutego do lipca tego roku zgłosiło do KRD 10 tys. gapowiczów dłużników.

- Luty nie jest miesiącem przypadkowym. Wówczas uruchomiliśmy system elektronicznego postępowania upominawczego i rejestru długów - tłumaczy Mirosław Michalak, kierownik sekcji kontroli biletów MPK Łódź. - Byłoby ich więcej, ale KRD stawia pewne wymogi. Należność, jaką dłużnik ma do zapłaty, musi być wyższa niż 200 zł i powinny mu zostać wystawione dwa upomnienia, z czego jedno informujące, że grozi mu wpisanie do KRD.

Obecnie liczba nieopłaconych wezwań do zapłaty, wystawionych przez MPK, przewyższa 54 tys. Oczywiście, niektóre osoby dostają po kilka wezwań. Natomiast liczba wystawionych mandatów od początku roku do 16 lipca to 75 tys.

Gapowicze (nie tylko ci zgłoszeni do KRD) zalegają w MPK na 12,78 mln zł. Dla Łodzi to całkiem dobry wynik. W 2012 roku gapowicze mieli dług w łódzkim MPK w wysokości 19 mln zł.

Wzrosła natomiast liczba wezwań do zapłaty wysłana do jednej osoby. 2 lata temu jeden z pasażerów otrzymał ich 15, natomiast w tym roku 22-latek uzbierał już 16 wezwań.

Natomiast nie zmienił się wiek pasażerów najczęściej niekasujących biletów. Zarówno 2 lata temu, jak i teraz, to osoby do 25. roku życia. Ich liczba mogła się trochę zmniejszyć dzięki możliwości kupowania migawki przez internet. Transakcji tej zwykle dokonują rodzice, więc dziecko nie dostaje pieniędzy do ręki, żeby kupić bilet.

Obecnie umowa MPK z Zarządem Dróg i Transportu uwzględnia 30 tys. kontroli miesięcznie, prowadzonych przez przewoźnika.

- Jednak i tak wykonujemy ich więcej, bo średnio od 43 do 44 tys. - zaznacza Mirosław Michalak. - Dlatego prawdopodobnie na jesieni liczba kontroli w umowie wzrośnie do 40 tys. miesięcznie.

Wzrasta też liczba kontrolerów, obecnie na umowę-zlecenie zatrudnionych jest 90 osób, a na umowę o pracę 21 osób.

- Chętnych do pracy nie brakuje. Ostatnio mieliśmy egzamin i zdały go dwie osoby z wykształceniem średnim oraz jeden absolwent Politechniki Łódzkiej, który na jesieni będzie się bronił - mówi Michalak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki