Nie rób tego, gdy ugryzie cię kleszcz. Te 5 błędów przy usuwaniu kleszcza grozi zakażeniem i rozwojem groźnych chorób. Sprawdź, czego unikać
Ugryzł Cię kleszcz? Tego nie rób, bo sobie zaszkodzisz. Sprawdź w galerii, jakich najczęstszych błędów unikać podczas usuwania kleszcza.
Wizyta u lekarza
Kleszcza należy wyjąć jak najszybciej, dlatego lepiej nie czekać na wizytę u lekarza i nie jechać na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Nigdy nie wiadomo, ile czasu kleszcz spędził wbity w nasze ciało, ponieważ w jego ślinie obecna jest substancja znieczulająca, dlatego nie czujemy, gdy nas ugryzie. Od chwili ugryzienia do znalezienia kleszcza na ciele może minąć wiele czasu, dlatego od razu powinniśmy go usunąć. Już samo przerwanie przez pajęczaka ciągłości naskórka może spowodować zakażenie, a także przeniesienie bakterii lub wirusów, jeśli jest on ich nosicielem.
Boleriozę przenoszą nawet kleszczowe nimfy, czyli niedojrzałe osobniki, które mają wielkość zaledwie 0,5-1,5 mm, a po wbiciu w skórę przypominają maleńki pieprzyk. Nimfy do przeobrażenia się w postać dorosłą potrzebują właśnie krwi.
Lepiej więc skorzystać z narzędzia do usuwania kleszczy lub poprosić kogoś, by pomógł nam pozbyć się pasożyta, gdy mamy opory przed samodzielnym jego wyjęciem.
Smarowanie masłem
Popularne smarowanie kleszcza tłuszczem niestety może przynieść więcej szkody niż korzyści. Posmarowanie pajęczaka masłem, smalcem czy nawet benzyną lub lakierem do paznokci nie sprawi, że pasożyt sam odczepi się od skóry i zniknie bez śladu. Wręcz przeciwnie, może spowodować, że wydali on zawartość swoich gruczołów ślinowych i przewodu pokarmowego, a mówiąc kolokwialnie, zwymiotuje. W ten sposób może dojść do zakażenia chorobotwórczymi patogenami.
„Wykręcanie” kleszcza
Wykręcanie kleszcza przy użyciu paznokci nie dość, że jest niehigieniczne, to dodatkowo może spowodować rozerwanie go i wyrwanie tylko jego odwłoku, podczas gdy głowa zostanie wczepiona w nasze ciało. Taka sytuacja może spowodować zakażenie patogenami jeśli kleszcz jest ich nosicielem lub doprowadzić do rozwoju infekcji. Nawet jeśli uda nam się usunąć go w całości, to nie będziemy mieli pewności, że ściskając kleszcza podczas wyjmowania nie uwolniliśmy zawartości jego przewodu pokarmowego do rany.
Kleszcza nie można wykręcać, należy usunąć go zdecydowanym ruchem wyciągając go w kierunku wbicia, a więc pionowo. Dlatego lepiej zaopatrzyć się w przyrząd do usuwania kleszczy taki jak specjalny haczyk, szczypce – tzw. kleszczołapkę lub lasso do usuwania kleszczy. Z ich pomocą jednym zdecydowanym ruchem pozbędziemy się całego pajęczaka.
