Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie jest woda z „cudownego” źródełka w Łagiewnikach? Łodzianie odwiedzający kapliczkę św. Antoniego nie mogą ugasić pragnienia

Maciej Kałach
Maciej Kałach
Odwiedzający Las Łagiewnicki nie mogą zaczerpnąć wody ze studzienki w kapliczce św. Antoniego
Odwiedzający Las Łagiewnicki nie mogą zaczerpnąć wody ze studzienki w kapliczce św. Antoniego Maciej Kałach
Św. Antoni to patron m.in. osób i rzeczy zaginionych. Tymczasem w kapliczce św. Antoniego w Lesie Łagiewnickim w Łodzi zaginęła... woda.

W wakacje Las Łagiewnicki jest pełen piechurów, biegaczy i rowerzystów. Wielu z nich przystaje przy najstarszym zabytku w Łodzi: to kapliczka św. Antoniego – jedna z dwóch stojących na tzw. Pustelni (nieopodal skrzyżowania ul. Wycieczkowej z Okólną). Ale tego, kto myśli o uzupełnieniu zapasu wody w kapliczce, spotyka zawód, bo machanie dźwignią pompy nic nie daje.

Przechodzący obok kapliczki w ubiegłą niedzielę (11 sierpnia) spacerowicze narzekali, że u św. Antoniego nie można ugasić pragnienia co najmniej od początku wakacji.

A jeszcze kilka lat temu przed zabytkiem ustawiały się kolejki łodzian z wielkimi baniakami. Wśród nich byli wierzący, że woda ze źródełka pod kapliczką uzdrawia – np. warto nią przemywać chore oczy...

Kapliczka z 1676 roku (na przełomie XVII i XVIII wieku przeniesiona na Pustelnię z miejsca, w którym powstał kościół franciszkanów) obecnie jest pod opieką Leśnictwa Miejskiego w Łodzi. Jego naczelnik Jarosław Białek potwierdził w poniedziałek (12 sierpnia), że woda nie leci, bo w kapliczce zepsuła się pompa. Obecną trzeba demontować przed każdą zimą, a po ponownej instalacji urządzenie nie zawsze daje radę przepracować bez usterek cały sezon. Naczelnik zadeklarował, że pompa będzie naprawiona przed czwartkiem (15 sierpnia). Ale na nową w budżecie leśnictwa nie ma pieniędzy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki