9/15
KOPIEC KRAKUSA I PARK im. BEDNARSKIEGO...
fot. Anna Kaczmarz

KOPIEC KRAKUSA I PARK im. BEDNARSKIEGO

Najstarszy z krakowskich kopców oferuje genialną panoramę - nawet tylko dla niej warto tu dotrzeć. Polecamy spacer od strony Bonarki, zaczynając ulicą Swoszowicką (większość aut ma tu zakaz wjazdu). Teren ma smutną historię nazistowskiego obozu koncentracyjnego Płaszów, po którym pozostałością jest m.in. kamieniołom Libana. Robi ogromne wrażenie.

Odbijając z ul. Swoszowickiej w prawo dojdziemy do kopca właśnie na krawędzi kamieniołomu - ścieżką, która sąsiaduje też z Cmentarzem Podgórskim. Pod kopcem możemy się zatrzymać (są ławki), podelektować widokiem. A następnie zejść w kierunku al. Powstańców Śląskich. Przejdziemy nad nią kładką pieszo-rowerową.

Jesteśmy na ul. Dembowskiego, po prawej stronie, schowana za drzewami, znajduje się polana, na skraju której stoi Fort św. Benedykt.

A to już blisko do Parkowej, którą docieramy w okolice Parku im. Wojciecha Bednarskiego (obecnie kończą się w nim prace modernizacyjne). Potem skierujmy się na kładkę Bernatka i spójrzmy z góry na Wisłę.

10/15
LAS ZABIERZOWSKI...
fot. Google

LAS ZABIERZOWSKI

Na zdjęciu punkt startowy - radar lotniczy zwany "zapałką" na końcu ul. Leśnej w Zabierzowie. O to miejsce zahacza sieć szlaków (umownie - nordic walking), wytyczonych i oznakowanych przez gminę. Trzymając się znaków czerwonych, możemy szutrowymi drogami zaliczyć ponad 4-kilometrową pętlę - tutaj wózek jak najbardziej da radę, chociaż w paru miejscach trochę spocimy się pchając go pod górkę.

Są też warianty ścieżkami leśnymi, natomiast miłośników spacerów po asfalcie zapraszamy do Doliny Grzybowskiej - czyli w sąsiedztwo Skały Kmity. To ten sam las, ale auto zostawiamy w innym miejscu - na parkingu obok dawnej restauracji "Kmita" (obok drogi z Zabierzowa do Szczyglic). Spokojny spacer w górę to ok. 40-50 minut.

11/15
SERCE KRAKOWA...
fot. Andrzej Banaś

SERCE KRAKOWA

A teraz - uwaga - zastanów się, drogi krakowianinie, kiedy ostatnio byłeś na Wawelu. Na wycieczce z klasą w II klasie liceum? Wtedy jak Marek z Karoliną przylecieli z Londynu na komunię Julki? No, jakoś trudno sobie przypomnieć...

Akcja „Bądź turystą w swoim mieście", wdrożona w związku z covidowymi ograniczenaimi w podróżach, naprawdę miała sens. Zwłaszcza w takim mieście jak nasze. Ludzie z całego świata przyjeżdżają, żeby zobaczyć to, co my mamy na wyciągnięcie ręki, cztery przystanki tramwajem od domu.

A więc jazda obowiązkowa. Rynek - Grodzka - koniecznie Kanonicza - no i Wawel. Bilety do czegokolwiek nie są nam potrzebne, po prostu nacieszmy oczy tym wszystkim, co dookoła. Na wzgórzu wawelskim będzie teraz pięknie, zielono, sugerujemy postój. Rzut oka na zakole Wisły - a potem zejście w stronę ul. Bernardyńskiej i na bulwary. Po sprawdzeniu, czy u Smoka Wawelskiego wszystko w porządku, idziemy na Skałkę - bulwarem lub przez pasy na ulicy Dietla. Potem albo kierujemy się na Kazimierz albo zostawiamy go już na następny spacer.

12/15
DOLINA BOLECHOWICKA...
fot. Pixabay

DOLINA BOLECHOWICKA

A to bonus, propozycja numer 11. Druga z Dolin Krakowskich, jeszcze bliżej Krakowa. Zaparkujmy np. na parkingu w centrum Bolechowic (ul. Jurajska) i ulicą Leśną, już czarnym szlakiem przejdźmy te kilkaset metrów w stronę doliny. Będą pierwsze mostki nad Bolechówką, dojdziemy do szlaku żółtego, który już wprowadzi nas w dolinę.

Przy wejściu do niej na bank miniemy wspinaczy. Sami pójdziemy dalej - to zboczem, to wąwozem. Dolina Bolechowicka ma tylko 1,5 km, ale naprawdę warto ją odwiedzić. A ci, którzy lubią wędrować z nawigacją, mogą pokusić się o przemarsz do Doliny Kobylańskiej - zejdziemy do niej szlakiem rowerowym, który po drodze złapiemy. Cała pętla z dwiema dolinami to ok. 10 km.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

„Żarciowozy” 2024 w Olkuszu. Gratka dla miłośników dobrego jedzenia

„Żarciowozy” 2024 w Olkuszu. Gratka dla miłośników dobrego jedzenia

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!

Budowa nowej kładki nad Wisłą idzie w ślimaczym tempie. Trzeba więcej pieniędzy!

Zobacz również

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

To najbardziej zielone osiedle Krakowa. W samym środku lasu

Tak kibice Puszczy Niepołomice wspierali zespół w Zabrzu. Zdjęcia

Tak kibice Puszczy Niepołomice wspierali zespół w Zabrzu. Zdjęcia